Śląskie: strażacy ugasili pożar 15-metrowej sterty złomu

Śląskie: strażacy ugasili pożar 15-metrowej sterty złomu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Po blisko osiemnastu godzinach pracy strażacy z Tarnowskich Gór zakończyli akcję gaśniczą na terenie firmy zajmującej się m.in. recyklingiem samochodów. Paliło się składowisko sięgające 15 metrów wysokości. Nie było zagrożenia dla ludzi i domów.
Akcja prowadzona jest w części złomowiska przy ul. Towarowej. Pożar objął powierzchnię ok. 250 m kw. Problemem jest przede wszystkim wysokość składowanych odpadów, uniemożliwiająca dotarcie bezpośrednio do źródła ognia. Akcja gaśnicza prowadzona jest przez zalewanie od góry źródła ognia. - W nocy zastosowano też metodę polegającą na sypaniu, przy użyciu sprzętu należącego do przedsiębiorcy, ziemi na wierzch składowiska i  zalewaniu jej wodą, by taka mieszanina lepiej spenetrowała składowisko –  powiedział młodszy brygadier Piotr Pichura z  tarnogórskiej straży pożarnej.

Zgłoszenie o pożarze napłynęło do straży pożarnej 8 marca ok. godz. 19.20. Od tego czasu w akcji wzięło udział ok. 30 sekcji gaśniczych należących do dwóch jednostek PSP w Tarnowskich Górach i  Radzionkowie oraz okolicznych ochotniczych straży pożarnych. 9 marca rano w akcji uczestniczyło 17 sekcji. Strażacy do polewania składowiska z góry wykorzystują m.in. drabinę i  podnośnik. W akcji pomaga właściciel złomowiska, którego specjalistyczne pojazdy z chwytakami rozbierają też składowisko z boku.

Według strażaków w płonącym składowisku są różne materiały. Prawdopodobnie palą się przede wszystkim samochodowe części wykonane z  tworzyw sztucznych. W czasochłonnej akcji nie pojawiło się dotąd zagrożenie dla ludzi i budynków. Na jej potrzeby trzeba było tylko rozebrać część dźwiękochłonnego ogrodzenia składowiska. Właściciel firmy oszacował straty na 50 tys. zł.

ja, PAP