Ksiądz: biedacy są irytujący

Ksiądz: biedacy są irytujący

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ksiądz: biedacy mnie irytują (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Duchowny z angielskiego Brighton stwierdził na swoim blogu, że irytują go biedni ludzie, którzy przychodzą do kościoła. "Problem z nimi taki, że są brudni" - napisał ksiądz. "Bóg testuje mają świątobliwość" - dodał.
Jak donosi "The Argus", o. Blake z angielskiego Brighton krytykuje biednych ludzi, którzy żebrzą pod jego kościoła i wewnątrz świątyni. We wpisie na blogu zatytułowanym "Problem biednych ludzi" (ang. The trouble with the poor) duchowny twierdzi, że jego stosunek do biednych to "wyzwanie". "Bóg testuje moją świątobliwość" - pisze o. Blake. Ksiądz przytacza przykłady ludzi, którzy śpią w kościele lub zakłócają mszę, prosząc ludzi o pomoc finansową. "To zamienia nasze modlitwy w bałagan. Ludzie przestają przychodzić tu na Mszę" - żali się duchowny.

"Zakłócają nasz spokój, naszą modlitwę, nasze codzienne sprawy wnosząc bałagan swojego życia w nasze życia" - ubolewa o. Blake. Następnie ksiądz przedstawia swoje rozważania na temat grzechu jako "metafizycznej rzeczywistości". "Grzechem Faryzeuszy, bogatych ludzi z historii o Łazarzu, jest samozadowolenie. Bogaty nie zauważa bałaganu, jaki Łazarz robi przed jego drzwiami, nie reaguje nań. Wielką trudność sprawia mi przyznanie się do samozadowolenia. Nie chcę zmieniać swojego stylu życia. Ewangelia [tymczasem - red.] mówi nam, by wpuścić biednych i pozwolić im trochę zabałaganić nasze życie" - podsumowuje o. Blake.

sjk, marymagdalen.blogspot.com, "The Argus"