Przesadzili z imprezami

Przesadzili z imprezami

Dodano:   /  Zmieniono: 
Do problemu między rządami Chin i Japonii urosła wizyta kilkuset Japończyków w chińskiej prowincji Guangdong. Strona chińska oskarża Japończyków o urządzanie seksualnych orgii w hotelach.
Według strony chińskiej - mediów, policji i resortu spraw zagranicznych - Japończycy zabawiali się z prostytutkami w Zhuhai, i to w bolesną dla Chin rocznicę japońskiej agresji z 1931 roku -  16-18 września. Historiografia chińska traktuje tamte dni jako początek japońskiej okupacji Chin.

Rzecznik chińskiego MSZ wydał w niedzielę wieczorem oświadczenie, w którym zarzucił turystom japońskim dopuszczenie się "wyjątkowo ohydnego przestępstwa". MSZ uznało za stosowne podkreślić, że  "cudzoziemcy odwiedzający Chiny muszą szanować prawo" i wyraził nadzieję, że rząd japoński "nasili wychowanie swoich obywateli w  tym duchu".

Według chińskich mediów, ponad 400 turystów japońskich, wyłącznie płci męskiej, przez dwa dni urządzało sobie orgie z chińskimi prostytutkami w Zhuhai koło Makau. Temat podchwycili chińscy internauci, zarzucając Japończykom chęć poniżenia Chin, pogardliwy stosunek do historii, etc.

Chińskie media twierdzą, że 17 września Japończycy zamówili do  hotelu przy Międzynarodowym Centrum Konferencyjnym w Zhuhai około 500 prostytutek. Pewna firma budowlana z prefektury Osaka, której 268 pracowników uczestniczyło w wyprawie do Zhuhai, przyznała, że  poprzedniego wieczora (16 września) zorganizowała w jednym z  hoteli w Zhuhai przyjęcie z udziałem 200-300 hostess, ale że nie miało to nic wspólnego ze "zorganizowaną prostytucją". Po  przyjęciu Japończycy wrócili podobno do hotelu przy Międzynarodowym Centrum Konferencyjnym.

Firma nie wyklucza, że później niektórzy z jej pracowników mogli się zabawiać z chińskimi prostytutkami, ale tylko "w czasie wolnym", z własnej inicjatywy.

Na temat następnej nocy strona japońska jeszcze się nie  wypowiedziała. Ambasada Japonii w Pekinie poinformowała, że  doniesienia prasowe są badane i odmówiła komentarzy. Według gazet chińskich, 380 turystów japońskich zamówiło prostytutki za  pośrednictwem personelu hotelowego w Międzynarodowym Centrum Konferencyjnym. Za każdą panią lekkich obyczajów Japończycy zapłacili po 1,2 tys. juanów (ok. 145 USD). Pół tysiąca prostytutek przybyło do hotelu, a orgia trwała do późnej nocy.

sg, pap