Rosja. Niedźwiedź polarny wysadzony w powietrze. Ładunek schowany w przynęcie

Rosja. Niedźwiedź polarny wysadzony w powietrze. Ładunek schowany w przynęcie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Niedźwiedź polarny (fot.By Arturo de Frias Marques (Own work) [CC BY-SA 4.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)], via Wikimedia Commons) 
Rosyjską opinią publiczną wstrząsnęła sprawa brutalnego zabójstwa białej niedźwiedzicy. Kucharz z firmy budowlanej pracującej na zlecenie ministerstwa obrony na wyspie Wrangla podłożył zwierzęciu materiał wybuchowy zamiast jedzenia. Nagranie ze zdarzenia trafiło do sieci. Interwencję w sprawie podjął m.in. minister środowiska.

Na nagraniu umieszczonym na Youtube widać, jak mężczyzna wabi zwierzę, po czym podrzuca mu przynętę z ładunkiem wybuchowym. Gdy niedźwiedzica ją połyka, następuje wybuch. Zwierzę jeszcze przez kilka minut miota się zakrwawione po śniegu, po czym przestaje się ruszać.

Minister środowiska Rosji Siergiej Donskoj złożył w prokuratorze wniosek o wszczęcie śledztwa w sprawie zabicia niedźwiedzia polarnego. Dowodem ma być krążący w sieci film oraz sekcja zwłok zwierzęcia.. Jak zaznaczył w uzasadnieniu Donskoj nagranie "jest  dowodem rażącego naruszenia norm rosyjskiego i międzynarodowego prawodawstwa w zakresie środowiska".

Samo zdarzenie określił mianem "brutalnego morderstwa". - Nakarmienie niedźwiedzia ładunkiem wybuchowym leży poza granicą, to niesamowite okrucieństwo - powiedział w rozmowie z portalem "Izwiestja". Sprawą zajęli się także rosyjscy parlamentarzyści, którzy również zawnioskowali do prokuratury o wyjaśnienie sprawy.

Jurij Kakotkin, przedstawiciel firmy, której pracownik zabił niedźwiedzicę, stwierdził, że incydent był przykładem samoobrony. Przekonywał, że ładunek został podrzucony, by przestraszyć zwierzę, a opublikowane w internecie wstrząsające wideo "nie odzwierciedla rzeczywistego obrazu tego, co się stało".

newsru,com, Izviestja