Waszczykowski: Wizyta Dudy w USA może być prezentem od Trumpa. Podobne dostawał Tusk od Merkel

Waszczykowski: Wizyta Dudy w USA może być prezentem od Trumpa. Podobne dostawał Tusk od Merkel

Witold Waszczykowski
Witold Waszczykowski Źródło:Newspix.pl / Stanislaw Krzywy
– Od dawna jest tak, że politycy, którzy są zaprzyjaźnieni ze sobą, którzy należą do podobnych opcji politycznych i ideologicznych takie przysługi sobie świadczą – powiedział Witold Waszczykowski na antenie RMF FM. Były szef MSZ ocenił, że dzięki wizycie prezydenta Dudy w Waszyngtonie zwiększy się bezpieczeństwo wojskowe, energetyczne i cybernetyczne Polski.

Witold Waszczykowski pytany na antenie RMF FM, czy wizyta w Waszyngtonie jest kampanijnym prezentem od  przyznał. że tak może być. – Od dawna jest tak, że politycy, którzy są zaprzyjaźnieni ze sobą, którzy należą do podobnych opcji politycznych i ideologicznych takie przysługi sobie świadczą – stwierdził Waszczykowski. – Dzieje się to w Europie. Proszę sobie przypomnieć, jakimi nagrodami, medalami był obsypywany Donald Tusk przez panią Merkel przez całe lata, która również przyjeżdżała do Polski, również w czasie kampanii wyborczych – dodał.

Waszczykowski: Trump nie obiecał żadnego „fortu Trump”

Waszczykowski podkreślił też, że Trump nigdy nie obiecał żadnego „fortu Trump”. – Taka deklaracja, czy taka zapowiedź padła w czasie konferencji prasowej z ust Andrzeja Dudy. Potem tłumaczyliśmy, że koncepcja „fort Trump” jest pewna koncepcją wzmocnienia obecności amerykańskiej, a nie stworzenia amerykańskiego miasta na wzór bazy wojennej z czasów zimnej wojny, jak na przykład bazy Rammstein w Niemczech – tłumaczył były szef MSZ.

Waszczykowski podkreślał, że polskie interesy są w wielu punktach zbieżne z interesami amerykańskimi. – Chcemy powstrzymać imperializm rosyjski, tak jak Amerykanie. Czy mamy ofertę alternatywną ze strony Europy? Nie, bo wiemy jak Europa postrzega Rosję – stwierdził polityk PiS. – Chcemy zmodernizować armię, chcemy zakupu nowoczesnego uzbrojenia. Amerykanie maja takie uzbrojenie i chcą je sprzedać. Czy mamy równoległą ofertę ze strony Europy? Nie, mamy do wyboru drogi i stary sprzęt francuski bądź długoletnie programy rozwoju. Chcemy w ramach partnerstwa energetycznego kupić gaz nie rosyjski. Czy jest oferta ze strony amerykanów? Jest – wymieniał.

„Większa obecność amerykańska podnosi naszą rangę w Europie”

Waszczykowski był pytany, co z wizyty prezydenta Dudy w USA będzie miał zwykły Polak. – Bezpieczeństwo. Im więcej wojsk amerykańskich w Polsce tym jesteśmy bardziej bezpieczni, tym bardziej odstraszamy ewentualną agresję. Bezpieczeństwo energetyczne, bo będziemy mieć być może więcej gazu, więcej elektryczności, jeśli zbudujemy elektrownie nuklearną. Bezpieczeństwo cybernetyczne, jeśli wejdziemy we wspólne z Amerykanami w takie programy, jak na przykład stworzenie wspólnej sieci 5G – wymieniał były szef MSZ. – Większa obecność amerykańska, większe inwestycje amerykańskie, więcej technologii amerykańskich powoduje, że Polska staje się silniejszym partnerem we współpracy z Ameryką i nasza ranga również w Europie się podnosi – ocenił.

Jednocześnie Waszczykowski podkreślił, że Niemcy nie ucierpią na zacieśnieniu polsko-amerykańskiej współpracy, bo duży kontyngent, strategiczne amerykańskie bazy, instalacje obronne i lotniska, szczególnie ważne dla celów logistycznych pozostaną na terenie tego kraju.

Czytaj też:
Wizyta Andrzeja Dudy w USA. Znamy szczegółowy plan spotkania z Donaldem Trumpem