Prokuratura zajmie się taśmami prawdy PSL

Prokuratura zajmie się taśmami prawdy PSL

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nagranie wykonano ukrytą kamerą (fot. pb.pl) 
Stołeczna prokuratura wszczęła z urzędu postępowanie sprawdzające w sprawie ujawnionego w mediach nagrania rozmowy bliskich ludowcom działaczy na temat możliwych nieprawidłowości w instytucjach związanych z resortem rolnictwa.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura wyjaśnił, że postępowanie sprawdzające prowadzone jest w kierunku przestępstwa z art. 231 Kodeksu karnego. Stanowi on, że funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.Postępowanie sprawdzające kończy się po miesiącu decyzją o wszczęciu formalnego śledztwa lub odmową tego. Ślepokura nie podał żadnych szczegółów.


"Puls Biznesu" ujawnił nagrania rozmowy Władysława Serafina, szefa kółek rolniczych, postrzeganego jako bliskiego człowieka Waldemara Pawlaka, z Władysławem Łukasikiem, byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego. Łukasik mówi Serafinowi o wykorzystywaniu państwowego majątku przez niektórych działaczy Stronnictwa dla własnych korzyści, o zarządzaniu spółkami skarbu państwa jak własnym folwarkiem. Jest też mowa o obchodzeniu ustawy kominowej (ograniczającej zarobki prezesów), o licznych i kosztownych delegacjach służbowych polegających na zwiedzaniu świata z rodzinami, o "ciepłych posadkach" w radach nadzorczych zarezerwowanych dla "swoich". Politycy rozmawiają też o przygotowywaniu państwowych spółek do prywatyzacji, ale tak, by wpadły w ręce działaczy PSL. Nagranie wykonano ukrytą kamerą.

PAP, arb