Tusk: przez słowa Kaczyńskiego może dojść do tragedii

Tusk: przez słowa Kaczyńskiego może dojść do tragedii

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wprost 
Donald Tusk skomentował wpis na blogu działacza PiS Artura Nicponia, który zaproponował rozpisanie referendum "nad projektem zastrzelenia Tuska".
Donald Tusk zaznaczył, że słyszał, że pytanie brzmiało nie "czy", tylko "jak" zabić Tuska.  Premier ocenił, że podobne wpisy są konsekwencja słów lidera opozycyjnej partii Jarosława Kaczyńskiego. - Ludzie wypisują takie rzeczy, bo słyszą o zbrodniach i zamachach od swojego lidera. Jedynym rozwiązaniem jest odwołanie przez Kaczyńskiego tych wszystkich mocnych słów, rażąco niesprawiedliwych i powodujących radykalne nastroje - powiedział premier.

Zdaniem premiera, nie należy się dziwić, że słowa Kaczyńskiego wywołują takie konsekwencje. Według niego, do takich czynów dochodzi, gdy  "ktoś ma temperament i czuje się patriotą i jeśli uwierzy Kaczyńskiemu, że Polską rządzą zabójcy".  

- Słowa mają konsekwencje, słowa Jarosława Kaczyńskiego powodują takie konsekwencje. Może to tylko ponure żarty, chociaż ostatnio widzieliśmy, że nie tylko, że może się z nich narodzić tragedia - zaznaczył szef rządu.

eb, tvn24