Czy warto kierować się rankingami?

Czy warto kierować się rankingami?

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. photos.com
W mediach pojawia się wiele rankingów szkół. Warto przeanalizować wszystkie, także te z poprzednich lat, i sprawdzić, czy dana placówka pojawia się co roku.
Pozwala to stwierdzić np., że najbardziej cenieni informatycy kształcili się na Wydziale Matematyki, Informatyki i Mechaniki Uniwersytetu Warszawskiego. Drugie miejsce, zależnie od rankingu, zajmuje Wydział Elektroniki Politechniki Wrocławskiej i Wydział Matematyki i Informatyki Uniwersytetu im.  Adama Mickiewicza w Poznaniu. Z prywatnych szkół liczy się Polsko-Japońska Wyższa Szkoła Technik Komputerowych w Warszawie, Społeczna Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Zarządzania w Łodzi oraz Wyższa Szkoła Biznesu – National-Louis University w Nowym Sączu.

Warto zapoznać się też z „Rankingiem uczelni w opinii dyrektorów personalnych" przygotowanym przez Polskie Stowarzyszenie Zarządzania Kadrami. Według 348 dyrektorów, zarządzanie najlepiej studiować w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie lub w Akademii Leona Koźmińskiego. Inne wysoko oceniane przez pracodawców uczelnie to Akademie Ekonomiczne w Poznaniu, Krakowie, Katowicach oraz Wrocławiu, a także Uczelnia Łazarskiego w Warszawie, Społeczna Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Zarządzania w Łodzi oraz Górnośląska Wyższa Szkoła Handlowa im. Korfantego w Katowicach. 

Pracodawcy doceniają też kierunki pedagogiczne. Jeśli jednak ktoś po studiach o specjalności nauczycielskiej nie chce być skazany tylko na pracę w szkole, powinien wybrać m.in. Uniwersytet Warszawski, Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Ze szkół niepublicznych pracodawcy cenią m.in. Wyższą Szkołę Zarządzania i Administracji w Opolu, Wyższą Szkołę Humanistyczno-Ekonomiczną w Łodzi i Akademię Humanistyczną im.  Aleksandra Gieysztora w Pułtusku.

Jeśli chodzi o uczelnie niepubliczne, warto też zajrzeć do rankingu „Wiarygodna szkoła". Są w nim uwzględniane szkoły, które działają na silnych podstawach prawnych, mają odpowiednią bazę dydaktyczną, zapewniają komfortowe warunki studiowania, tworzą perspektywy dla przyszłej pracy zawodowej.  Od wielu lat certyfikat otrzymują m.in. Uczelnia Łazarskiego w Warszawie i Almamer Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Warszawie. Małgorzata Merska, kanclerz Almamer, podkreśla, że to dzięki temu, że uczelnia stawia na dobrą kadrę i inwestuje w bazę dydaktyczną.  Uczelnia Łazarskiego jest liderem w rankingach wydziałów prawa wśród uczelni niepaństwowych. Prof. Daria Nałęcz tłumaczy, że siłą jej uczelni są wykładowcy. Są to nie tylko profesorowie, ale także praktycy: adwokaci, sędziowie, prokuratorzy.

Danuta Niewiadomska

źródło: Wprost nr 1377