Studentom będzie o łatwiej stypendium socjalne

Studentom będzie o łatwiej stypendium socjalne

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. sxc.hu Źródło:FreeImages.com
W projekcie nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym zmienione zostaną zasady przyznawania stypendiów. Wśród najważniejszych zmian resort nauki wymienia podwyższenie o 25 proc. minimalnego dochodu umożliwiającego otrzymanie stypendium socjalnego. O zapowiadanych zmianach poinformował w Sejmie podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego Witold Jurek.
- W przygotowanej nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym proponujemy zmianę systemu pomocy materialnej dla studentów i doktorantów, która zwiększy dostęp młodzieży do studiów wyższych poprzez osłabienie bariery materialnej. Po pierwsze proponujemy wzrost o 25 proc. minimalnego dochodu gwarantującego otrzymanie stypendium socjalnego - powiedział Jurek.

Jurek dodał, że reforma zakłada także zmianę proporcji przyznawanych obecnie stypendiów socjalnych i naukowych. - Obecnie proporcje te wynoszą 50 na 50 - połowa kwoty przeznaczanej na pomoc materialną ma charakter socjalny, a połowa ma charakter nagrody za dobre wyniki w nauce. Proponujemy zmianę tej proporcji na 75 na 25, z czego 75 proc. będzie miało charakter pomocy socjalnej, a 25 proc. nagrody za wyniki w nauce - mówił podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Resort chce także, by do dochodu studentów ubiegających się o pomoc socjalną nie wliczać stypendiów otrzymywanych przez nich w ramach funduszy strukturalnych Unii Europejskiej, umów międzynarodowych, świadczeń otrzymywanych na podstawie ustawy o systemie oświaty oraz z jednostek samorządowych, a także fundowanych przez prywatnych darczyńców. - Dodam, że zwiększona została też możliwość otrzymywania stypendiów poprzez tzw. program kierunków zamawianych. W 2008 roku była to kwota 86 mln, a w 2009 roku - 330 mln zł. To są też sumy przeznaczane dla studentów studiujących te kierunki, które według naszej najlepszej wiedzy będą deficytowe w najbliższej przyszłości - powiedział podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

PAP, arb