To nie pierwsze badania związane z przekazywaniem komunikatów za pomocą myśli. W 2011 przeprowadzono eksperyment, w którym badani, z elektrodami podpiętymi bezpośrednio do mózgów, byli w stanie poruszać kursorem po ekranie jedynie myśląc o samogłoskach.
Badania w Berkeley zapoczątkował zespół Jacka Gallanta, który opracował metodę opartą na obrazowaniu rezonansem magnetycznym dla prześledzenia przepływu krwi w mózgu. Naukowcy wykazali na tej podstawie, że możliwe jest zidentyfikowanie, o jakich słowach myśli badana osoba. Na tych odkryciach swoje badania oparła inna grupa badaczy z Berkeley. Naukowcy pod wodzą Briana Pasley’a zbadali fale mózgowe 15 pacjentów przechodzących operacje z powodu padaczki czy guzów mózgu. W ich tracie puszczano im nagrania recytatorów wygłaszających poszczególne wyrazy i zdania. Zespół wykorzystał model komputerowy dla określenia, jakie partie mózgu uaktywniały się podczas wysłuchiwania poszczególnych dźwięków.
Profesor Robert Knight z Uniwersytetu w Berkeley uważa, że te badania mogą przyczynić się do stworzenia urządzenia, które pozwoli osobom nie mogącym mówić na porozumiewanie się za pomocą myśli.
ja, BBC