Duda: Jesteśmy mądrym, zdolnym i pracowitym narodem. Bądźmy razem w najważniejszych sprawach

Duda: Jesteśmy mądrym, zdolnym i pracowitym narodem. Bądźmy razem w najważniejszych sprawach

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda Źródło:Newspix.pl / PIOTR TWARDYSKO
– Jesteśmy wielkim, mądrym i bardzo zdolnym narodem ludzi pracowitych. Bądźmy w tych najważniejszych sprawach razem – mówił prezydent Andrzej Duda do uczestników pielgrzymki ludzi pracy i pracodawców w Kaliszu.

– Państwo przybywacie do tej świątyni i do stóp tego pomnika, aby modlić się, dziękować za pracę, opiekę nad rodziną. Za godność, którą w sobie czujecie i ją macie – mówił Andrzej Duda do mieszkańców Kalisza. – Przychodzicie często także po to, by prosić o pracę, godność pracy, godziwą zapłatę, która umożliwi wam utrzymanie rodziny. Przychodzicie też prosić o to, by lepiej wiodło się waszym bliskim, którzy być może za pracą musieli wyjechać za granicę, aby tam szukać możliwości normalnego życia – dodał.

twitter

"Mamy szansę na budowanie silnej Polski"

– Kiedy patrzymy przez ten pryzmat także na naukę Jana Pawła II i na polskie państwo, to trzy rzeczy z tej nauki nasuwają się bardzo zasadniczo w kontekście pracy: sprawiedliwość, wspólnota i wolność – podkreślił prezydent. – Mamy wielką szansę na budowanie silnej Polski i abyśmy wspólną pracą dla ojczyzny, dla naszych rodzin spowodowali wzrost naszej zamożności. Mamy wielką szansę, abyśmy byli dobrze rządzeni. Musimy wymagać od innych, ale również od siebie – stwierdził.

Prezydent przekonywał, że jako Polacy mamy w sobie wielki potencjał. – Jesteśmy wielkim, mądrym i bardzo zdolnym narodem ludzi pracowitych. Bądźmy w tych najważniejszych sprawach razem. Wykorzystajmy naszą wielką szansę. Patrzy na nas z nieba Ojciec Święty Jan Paweł II i pamięta o nas. My także o nim i o jego słowach pamiętajmy. Bo łatwo jest je powtórzyć, ale trudno wcielić w życie. Głęboko wierzę w to, że damy radę – powiedział Duda.

Czytaj też:
Dzisiaj Święto Pracy. Kościół wspomina św. Józefa

Źródło: TVN24