Wybory samorządowe nie jesienią, a wiosną? Nowy pomysł PiS

Wybory samorządowe nie jesienią, a wiosną? Nowy pomysł PiS

Wybory (mat.ilustracyjny) (fot. Christian Schwier .Fotolia.pl) 
Z informacji, do których dotarł „Dziennik Gazeta Prawna” wynika, że Prawo i Sprawiedliwość nie wyklucza zmiany terminu wyborów samorządowych.

Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna”, PiS planuje przeprowadzenie wyborów samorządowych już na wiosnę przyszłego roku. Taki wariant miał pojawić się podczas spotkania Jarosława Kaczyńskiego z działaczami PiS w Poznaniu w połowie stycznia. Z informacji „DGP” wynika, że pomysł zyskał poparcie wśród lokalnych elit Prawa i Sprawiedliwości. Jednym z argumentów przemawiających za zmianą terminu jest fakt, że wiosną można spodziewać się wyższej frekwencji, co byłoby korzystne dla partii Kaczyńskiego.

Przypomnijmy, prezes PiS niedawno mówił o zmianach w ordynacji wyborczej w TVP Szczecin. Zmiany w ordynacji wyborczej, które zamierza wprowadzić jego partia, dotyczą m.in. zasady dwóch kadencji. – To są zmiany, które są oczekiwane przez społeczeństwo, jak zasada dwóch kadencji (ograniczenie możliwości sprawowania jednego stanowiska przez maksymalnie dwie kadencje – red.) dla tych, którzy pełnią funkcje jednoosobowe, czyli wójtów, burmistrzów czy prezydentów miast – mówił Kaczyński.

Oprócz tego prezes PiS dodał, że wraz z wprowadzeniem takich zmian, należałoby zadbać też o zabezpieczenie wyborów przed różnymi nadużyciami. – Przypuszczenie, że te nadużycia miały miejsce, jest bardzo mocne, ma mocne podstawy w faktach i analizach statystycznych – wskazał polityk. Podsumowując wspomniane przez siebie zmiany powiedział, że są one niezbędne, by poprawić „ułomny stan ordynacji wyborczej i organizacji wyborów”.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, gazetaprawna.pl