Jak dowiadujemy się na portalu polsatnews.pl, przetarg na dostawę ekologicznych samochodów wygrała firma Bońkowscy Spółka z o.o. ze Szczecina. Mimo wyższej o 70 tys. złotych ceny pokonała drugiego (i jedynego) kontroferenta Auto Handel Centrum Krotoski-Cichy sp.j. z Wysogotowa. Samochody MBWi3 – każdy wart 160 tys. złotych – dzięki bateriom litowo-jonowym mają pokonać do 160 km bez ładowania. Podstawą do zakupu tych samochodów była obowiązująca od 22 lutego ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych, nakazująca m.in. organom centralnym i naczelnym administracji państwowej korzystanie z pojazdów elektrycznych.
Informację o zakupie kosztownych pojazdów od razu skomentował na Facebooku profil Nasze Lasy, na którym bacznie śledzi się wszystkie posunięcia urzędników zarządzających polskimi lasami. „Samochody te nie nadają się do pracy w lesie, ale za to są doskonałe do komfortowego przemieszczania się leśnych biurokratów w miastach” – czytamy. Do wpisu dołączono też dokumentację przetargową, w której według autorów wiadomości znaleźć można „bardzo ciekawe niuanse”.
Interesujące pytania Dyrekcji Regionalnej Lasów Państwowych zadali też dziennikarze Polsat News. Zapytano m.in. o przeznaczenie pojazdów, jednostkę, która dostanie je do dyspozycji oraz pomysł na ładowanie pojazdów. „Samochody mają zostać dostarczone we wrześniu, natomiast z informacji medialnych wynika, że Lasy Państwowe dopiero zamierzają ogłosić kolejny przetarg – na zakup dedykowanych stacji ładowania, zwiększających użytkowość samochodów elektrycznych. Jak do tego czasu LP zamierzają rozwiązać problem ładowania aut?” – czytamy w ostatnim z pytań.