Zabili Bułgara w Kostrzynie nad Odrą. Zatrzymano ich we Francji

Zabili Bułgara w Kostrzynie nad Odrą. Zatrzymano ich we Francji

Policjant, zdjęcie ilustracyjne
Policjant, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Policja
Po dwóch tygodniach od krwawych porachunków w Kostrzynie nad Odrą, policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy zabili Bułgara i poważnie ranili jego towarzyszkę. Nazwiska napastników udało się ustalić już po kilkudziesięciu godzinach. Ustalenie miejsca ich pobytu okazało się trudniejszym zadaniem.

Zdarzenie miało miejsce 14 maja w Kostrzynie nad Odrą. Świadkowie zeznali, że całe zajście wyglądało jak wykonanie wyroku z gangsterskiego filmu. Przed spacerująca parą zatrzymały się dwa samochody, z których wyskoczyło kilku mężczyzn. Uzbrojeni w noże bandyci zaczęli zadawać ciosy. 32-letni Bułgar otrzymał cios nożem w pachwinę, a jego 24-letnia partnerka kilka ciosów w brzuch.

Do wydarzenia doszło w pobliżu komisariatu , wiec funkcjonariusze byli na miejscu już parę minut po zdarzeniu. Od razu została przez nich podjęta akcja reanimacyjna. Mężczyzny nie udało się uratować, wykrwawił się z powodu poważnych ran. Kobietę przewieziono do szpitala, gdzie walczyła o życie. – Możemy wykluczyć, że było to działanie, którego motywem było tło narodowościowe. Ofiarami nie były przypadkowe osoby. To kryminalne działanie było adresowane do tych dwóch osób – mówił wówczas nadkom. Marcin Maludy z gorzowskiej policji. Policja zabezpieczyła noże, którymi zadano ciosy.

Poszukiwania sprawców

Już 17 maja rozpoczęto międzynarodowe poszukiwania trzech obywateli Bułgarii, którzy byli podejrzewani o atak na rodaków. Wystawiono Europejski Nakaz Aresztowania, a do współpracy zaproszono funkcjonariuszy specjalizujących się w tego typu sprawach oraz policjantów z innych państw. Dzięki zakrojonym na szeroką skalę działaniom 23 maja udało się we Francji zatrzymać trzech Bułgarów. Podejrzani wpadli podczas kontroli przeprowadzanej przez Straż Graniczną wówczas, gdy próbowali wjechać do Wielkiej Brytanii. Mężczyźni w wieku 28, 30 i 49 lat po zakończeniu niezbędnych procedur prawnych i administracyjnych zostaną przewiezieni do Polski. Będą odpowiadali za zabójstwo 32-latka, a najstarszemu z nich dodatkowo zarzuca się próbę zamordowania 24-letniej rodaczki.

Czytaj też:
Tą sprawą żyła cała Polska. Kto stoi za wstrząsającym zabójstwem Iwony Cygan?

Źródło: Policja