W poniedziałek 21 czerwca przy plaży w centrum Gdyni, nieopodal falochronu, odkryto ciało mężczyzny. Z informacji lokalnego serwisu trojmiasto.pl wynika, że śledczy wstępnie wykluczyli, że do śmierci mężczyzny mogły przyczynić się osoby trzecie.
Serwis podaje także, że trwają czynności zmierzające do zidentyfikowania zmarłego. Przy ciele nie znaleziono żadnych dokumentów. Śledczy planują przeprowadzenie sekcji zwłok, by zbadać dokładną przyczynę śmierci mężczyzny. Tragedię być może pozwoli wyjaśnić również monitoring z okolicy znalezienia zwłok.
Mężczyznę usiłowano ratować. Akcja służb jednak nie powiodła się
Trojmiasto.pl, powołując się na relację czytelników informuje, że mężczyznę próbowano reanimować. Funkcjonariusze uznali bowiem, że istnieje szansa, że mężczyźnie uda się jeszcze pomóc. Niestety, czynności te nie przyniosły ostatecznie rezultatu. Zgłoszenie o ciele znajdującym się w wodzie przyszło do służb 15 minut przed godziną 5:00 nad ranem. Informację o próbie reanimacji potwierdzili serwisowi również śledczy.
Czytaj też:
Pomorze. Tragiczny finał imprezy urodzinowej. Nie żyje 17-latek