„Problem” z elementem bariery na granicy polsko-białoruskiej. Chodzi o kluczową funkcjonalność

„Problem” z elementem bariery na granicy polsko-białoruskiej. Chodzi o kluczową funkcjonalność

Strażnicy Graniczni na tle bariery, zdjęcie ilustracyjne
Strażnicy Graniczni na tle bariery, zdjęcie ilustracyjneŹródło:strazgraniczna.pl
Na barierze znajdującej się na granicy Polski i Białorusi mają zostać zamontowane kamery chińskiej firmy Hikvision. Rząd USA uznał ją za „zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa”, a 57 parlamentarzystów z Wielkiej Brytanii chce zakazu sprzedaży tych urządzeń.

Pod koniec czerwca zakończyły się prace przy budowie bariery na granicy polsko-białoruskiej. Inwestycja ruszyła pod koniec stycznia 2022 r. Zapora ma długość 186 km, a jej koszt wyniósł 1,3 miliarda złotych. Pełna funkcjonalność muru ma zostać dopiero osiągnięta w momencie, aż zostanie wyposażona w systemy elektroniczne, takie jak czujniki ruchu oraz kamery.

Zamówienie na „system perymetryczny”, czyli wszelkie elektroniczne urządzenia, które będą wspomagać pracę funkcjonariuszy Straży Granicznej, wygrała spółka Elektrotim. Jak informuje TVN24, firma zaproponowała, że w budowanym przez nią systemie będą działały dwa rodzaje kamer. Pierwsze będą zwykłymi kamerami, których ma być około 2 tys. Kolejnych kilkaset ma być bardziej skomplikowanych i zawierać m.in. termowizję.

Bariera na granicy polsko-białoruskiej. Zainstalują chińskie kamery

Zgodnie z ofertą zwykłe kamery mają pochodzić od chińskiego producenta Hikvision, który dostarczy też system informatyczny. Z kolei kamery termowizyjne dostarczą zachodni producenci. W odpowiedzi Straży Granicznej na pytania TVN24 w kontekście zainstalowania chińskich kamer podkreślono, że „wykonawca przed przystąpieniem do prac zobowiązany jest do uzgadniania na bieżąco z inspektorem nadzoru materiałów i urządzeń, które zostaną użyte do wykonania zadania”.

Jedna z osób z centrali Straży Granicznej anonimowo zastanawia się „po co sięgać po budzącą wątpliwości chińską technologię zamiast renomowanych, zachodnich producentów?”. – Jest szansa, że zainteresowanie mediów pobudzi kolegów do myślenia – dodał komentujący. Zakazu sprzedaży kamer w swoim kraju domagała się m.in. grupa 67 brytyjskich parlamentarzystów. Z kolei w USA Federalna Komisja Łączności uznała Hikvision za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

Czytaj też:
Szef białoruskiego wywiadu ujawnia plany uderzenia w Polskę. „Pierwszy obiekt ataku”