Nowe ustalenia ws. śmierci koszalińskiego „Spidermana”. Może dojść do zmiany zarzutów

Nowe ustalenia ws. śmierci koszalińskiego „Spidermana”. Może dojść do zmiany zarzutów

Mieszkańcy Koszalina pożegnali Piotra „Spidermana” Zalewskiego
Mieszkańcy Koszalina pożegnali Piotra „Spidermana” Zalewskiego Źródło:Facebook / Piotr Jedliński
Prokuratura zleciła przeprowadzenie sekcji zwłok zmarłego Piotra „Spidermana” Zalewskiego. Mężczyzna padł ofiarą śmiertelnego pobicia w Koszalinie. Wyniki badania zadecydują o charakterze zarzutów wobec podejrzanego Łukasza N.

Piotr Zalewski był działaczem charytatywnym, znanym jako „Spiderman” z Koszalina. Jego pseudonim miał związek z przebraniem, w jakim odwiedzał dzieci w szpitalach i hospicjach. Kiedy w sobotę, 19 sierpnia wracał z jednej z wizyt, został zaatakowany i brutalnie pobity.

Koszalin. Śmiertelne pobicie „Spidermana”

Do zdarzenia doszło na ulicy Harcerskiej w Koszalinie. „Między pokrzywdzonym a 41-latkiem doszło do sprzeczki, w wyniku której poprzez uderzenie doprowadził on do uszczerbku na zdrowiu 47-letniego mieszkańca Koszalina” – przekazał oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie. Sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia, a Piotr Zalewski trafił do szpitala.

Koszalińska policja doprowadziła do zatrzymania podejrzanego, który usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Sąd Rejonowy w Koszalinie podjął decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu. W rozmowie z „TVN24” rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie przedstawił wersję wydarzeń zgodną z zeznaniami 41-latka.

Podejrzany przekazał, że interakcja rozpoczęła się od jego prośby o papierosa. – Potwierdził, że doszło pomiędzy nimi do sprzeczki, wtedy uderzył Piotra Zalewskiego i uciekł z miejsca zdarzenia, nie udzielając mu pomocy i nie wzywając karetki pogotowia – powiedział „TVN24” Ryszard Gąsiorowski.

Sekcja zwłok zmarłego Piotra Zalewskiego

W sobotę, 2 września, po dwóch tygodniach walki o życie „Spidermana” w szpitalu, mężczyzna zmarł. Rzecznik prokuratury zapowiedział, że zlecono przeprowadzenie sekcji zwłok. Badanie pozwoli ustalić, które z obrażeń doprowadziło do śmierci Piotra Zalewskiego. Wyniki autopsji mogą wpłynąć na zmianę kwalifikacji czynu.

– Kiedy otrzymamy opinię biegłego, będzie trzeba rozważyć zmianę kwalifikacji czynu. Ponieważ Łukasz N. został przesłuchany jako podejrzany o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu. Teraz trzeba będzie rozważyć, czy należy zmienić te zarzuty na dokonanie zabójstwa – przekazał w rozmowie z „TVN24” rzecznik.

Czytaj też:
W mieszkaniu w Redzie znaleziono ciała 32-latka i jego córki. Nowe informacje
Czytaj też:
Pobił 48-latkę i jej matkę podczas spożywania alkoholu. Po kilku godzinach wrócił i zadał ciosy nożem

Źródło: TVN24