Brejza zawiadamia prokuraturę. Chce przesłuchania m.in. Kaczyńskiego i Kamińskiego

Brejza zawiadamia prokuraturę. Chce przesłuchania m.in. Kaczyńskiego i Kamińskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Krzysztof Brejza
Krzysztof Brejza Źródło:Wikimedia Commons
Krzysztof Brejza skierował do Prokuratury Krajowej zawiadomienie dotyczące „przestępstwa użycia szpiegowskiej cyberbroni Pegasus przeciwko byłemu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu”.

Z ustaleń RMF FM wynika, że jednym z tematów zeszłotygodniowego posiedzenia ścisłego kierownictwa PiS była kwestia inwigilacji polityków partii programem szpiegującym Pegasus. Wśród osób „na podsłuchu” miał być m.in. były premier Mateusz Morawiecki. Rozgłośnia podaje, że służby specjalne miały interesować się jego nieruchomościami. Agenci mieli chcieć zbadać też kontakty byłego szefa rządu z Agencją Rezerw Materiałowych w czasie pandemii COVID-19.

W związku z tymi doniesieniami europoseł KO skierował zawiadomienie do Prokuratury Krajowej. Krzysztof Brejza sprecyzował, że chodzi o „użycie szpiegowskiej cyberbroni Pegasus przeciwko b. premierowi M. Morawieckiemu”.

twitter

Morawiecki był inwigilowany? Europoseł KO chce, by sprawę zbadała prokuratura

Polityk Koalicji Obywatelskiej wnioskuje o przesłuchanie „kluczowych dla tej sprawy osób”. Wymienił wśród nich Mateusza Morawieckiego, Jarosława Kaczyńskiego, Mariusza Kamińskiego i Zbigniewa Ziobrę.

Załączył dokument, w którym wskazał, że „zawiadamia o możliwości popełnienia przestępstwa na szkodę Rzeczpospolitej Polskiej oraz na szkodę byłego premiera Mateusza Morawieckiego, który miał być – podczas gdy pełnił funkcję premiera RP – przez półtora roku inwigilowany szpiegowską cyberbronią Pegasus”.

„Ta informacja powinna zostać bezzwłocznie zweryfikowana przez prokuraturę pod kątem możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby, które zdecydowały o inwigilacji premiera w rządzie PiS. Gdyby ta informacja się potwierdziła, mielibyśmy sytuację bez precedensu w skali wolnej Polski, niedopuszczalną w żadnym demokratycznym państwie. Inwigilowanie przez służy specjalne prezesa rady ministrów wskazywałoby na wykorzystywanie służb specjalnych oraz nielegalnej aparatury będącej w dyspozycji tych służb, do prowadzenia partyjnej walki frakcyjnej wewnątrz PiS” – argumentuje Brejza.

Do ustaleń RMF FM odnosili się wcześniej politycy Prawa i Sprawiedliwości. Mariusz Kamiński ocenił, że doniesienia te to „kolejna próba skłócenia PiS”. Były minister spraw wewnętrznych i administracji zapewnia, że „nie było żadnej inwigilacji” . Dalej zarzucał rządowi, że „kłamstwami próbuje przykryć własną nieudolność i swoje bezprawne działania”. „Nie damy się zniszczyć. Obronimy polskie sprawy” – podkreślił polityk PiS.

W podobnym tonie wypowiadał się Maciej Wąsik. Stwierdził, że artykuł RMF FM jest „kompletną bzdurą” i to nie pierwszą na ten temat. „Można było zadzwonić i się zapytać, ale po co? Fejk na fejki” – ocenił.

Wąsik i Kamiński reagują na doniesienia o podsłuchiwaniu Morawieckiego Pegasusem

„Pamiętacie kłamstwo Wojtunika o naradzie w Lucieniu i inwigilacji polityków ówczesnej opozycji przez CBA? Ile czołówek gazet temu poświęcono? Dziś na czołówkach portali kłamstwo o »pisowskiej liście Pegasusa« i o inwigilacji PMM. Nie wykluczam, że oba fejki z tego samego źródła” – spekulował.

W zeszłym tygodniu portal gazeta.pl ujawnił, że służby Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika inwigilowały za pomocą systemu Pegasus polityków PiS. Na liście mieli znaleźć się m.in. Marek Suski, Krzysztof Sobolewski, Jan Krzysztof Ardanowski, Ryszard Terlecki, Adam Bielan, Marek Kuchciński, Tomasz Latos, Arkadiusz Czartoryski i Ryszard Czarnecki.

Czytaj też:
Mieszkaniec Lubartowa zapytał Morawieckiego o działkę. Nieśmiałe oklaski na sali
Czytaj też:
Ostra wymiana zdań między Szydło a Nowacką. „Obrzydliwe przeciwstawianie młodych i emerytów”

Opracował:
Źródło: WPROST.pl