Czarna seria w polskiej armii. Gen. Polko wskazał, kto ponosi winę

Czarna seria w polskiej armii. Gen. Polko wskazał, kto ponosi winę

Gen. Polko o wypadkach w wojsku
Gen. Polko o wypadkach w wojsku Źródło:Shutterstock / DarSzach
W ostatnich dniach pojawiło się sporo doniesień na temat wypadków w polskiej armii. Gen. Roman Polko wskazał, kto ponosi za nie odpowiedzialność.

W ostatnich dniach w czasie szkoleń wojskowych w różnych miejscach w Polsce doszło do tragicznych wypadków. 5 marca, na terenie Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Drawsku Pomorskim, podczas programowych szkoleń poligonowych kierowca Bojowego Wozu Piechoty najechał na dwóch uczestniczących w ćwiczeniach żołnierzy. Jeden z nich zginął na miejscu.

25 marca na poligonie wojskowym w miejscowości Solarnia (woj. śląskie) podczas ćwiczeń wysadzania trotylu zginęło dwóch żołnierzy. Dzień później zginął żołnierz Wojsk Specjalnych, który brał udział w szkoleniu w rejonie Niżnych Rys w Tatrach. 30-latek przygotowywał się do zawodów w Szwajcarii.

Seria wypadków w polskim wojsku. Gen. Polko tłumaczy powody

W odpowiedzi na doniesienia o wypadkach żołnierzy, Władysław Kosiniak-Kamysz polecił przeprowadzenie przeglądu procedur i warunków bezpieczeństwa. Gen. Roman Polko powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że do podobnych zdarzeń dochodziło już wcześniej i muszą one być wkalkulowane w codzienną armijną rzeczywistość. W jego opinii tego typu tragedie najczęściej spowodowane są przez nieuwagę, a nie błędy w organizacji ćwiczeń, czy też złym przygotowaniu dowódców.

– Wojsko to jest taka instytucja, że musi się szkolić w ekstremalnych warunkach, żeby być gotowe na czas wojny, kiedy będzie musiało realizować zadania w jeszcze trudniejszych sytuacjach – tłumaczył były szef BBN. Generał podkreślił, że chociaż z całego serca współczuje rodzinom ofiar, nie oznacza to, że powinniśmy rezygnować ze szkolenia przygotowującego żołnierzy na to, żeby dawali sobie radę w ekstremalnych warunkach wojennych.

– W warunkach bojowych tylko zgrani, dobrze przygotowani, zahartowani żołnierze się sprawdzą i będą w stanie uratować życie innym. Każdy, kto wybiera ten zawód, wie, na co się pisze – ocenił.

Czytaj też:
Tak Rosja zamierza zagrozić NATO? Gen. Skrzypczak: Pokuszę się o znalezienie odrobiny prawdy w rosyjskiej propagandzie
Czytaj też:
Atak Rosji na Ukrainę przy granicy z Polską. Poderwano polskie myśliwce

Źródło: Polska Agencja Prasowa