Nadzwyczajna decyzja Tuska. Ruch premiera może sporo namieszać

Nadzwyczajna decyzja Tuska. Ruch premiera może sporo namieszać

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło:PAP / Jarek Praszkiewicz
Donald Tusk bierze pod lupę rosyjskie i białoruskie wpływy w Polsce. Szef KO zwołał w tym celu ważne posiedzenie.

Donald Tusk przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych, że zwołał posiedzenie Kolegium do Spraw Służb Specjalnych. Obrady zaplanowano na środę 8 maja. Z informacji premiera wynika tematem rozmów będą domniemane wpływy rosyjskie i białoruskie w polskim aparacie władzy w poprzednich latach.

Kolegium ds. Służb Specjalnych – co to jest?

Kolegium do Spraw Służb Specjalnych jest organem opiniodawczo-doradczym, który działa przy Radzie Ministrów. Zajmuje się działaniami polskich służb takich jak m.in. ABW czy CBA i SKW. Na czele kolegium stoi premier a w skład wchodzą ministrowie: spraw wewnętrznych, obrony narodowej, finansów, spraw zagranicznych oraz minister koordynator służb specjalnych i szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. W posiedzeniach uczestniczą często szefowie poszczególnych służb oraz przewodniczący sejmowej komisji ds. służb specjalnych.

Decyzja to pokłosie doniesień na temat Tomasza Szmydta. Sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie zadeklarował, że chce uzyskać azyl polityczny na Białorusi. O swojej decyzji poinformował podczas konferencji prasowej w Mińsku. Prawnik, który zyskał rozgłos za sprawą udziału w aferze hejterskiej wymierzonej w polskich sędziów, twierdził, że chce w ten sposób zaprotestować przeciwko polityce Polski wobec Białorusi.

Tomasz Szmydt na Białorusi. Nowe ustalenia ws. polskiego sędziego

Postępowania w sprawie Tomasza Szmydta wszczęła m.in. Prokuratura Krajowa. Sędzia podczas swojej pracy w stołecznym sądzie orzekał m.in. w sprawach dotyczących poświadczeń bezpieczeństwa w zakresie informacji niejawnych, w tym o klauzuli tajne oraz NATO SECRET. Również rzecznik dyscyplinarny NSA wszczął wobec Tomasza Szmydta postępowanie dyscyplinarne.

Onet nieoficjalnie podaje, że polski sędzia co najmniej od kilku miesięcy był w ścisłym zainteresowaniu ABW. Miał być też rozpracowywany przez kontrwywiad, który zbierał dowody pozwalającego na zatrzymanie Szmydta pod zarzutem prowadzenia działalności szpiegowskiej na rzecz obcego państwa.

Czytaj też:
Ziobro uderza w Tuska. „Dlaczego jego służby specjalne pozwoliły uciec Szmydtowi”
Czytaj też:
Sędzia uciekł na Białoruś. Kaczyński próbuje powiązać go z obecną władzą

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl