Odcinek dostępny jest w ramach promocji:
Krzysztof Stanowski, założyciel Kanału Zero, nowego medium internetowego, ogłosił swój start w wyborach prezydenckich. Jak podkreśla jego celem nie jest wygrana w tych wyborach, tylko obśmianie samej kampanii.
Roman Giertych, poseł Koalicji Obywatelskiej, napisał że wiedział od początku, iż tak to się skończy. I że Stanowski na koniec przerzuci swoje głosy na PiS-owskiego kandydata.
Rzecz w tym, że na razie nie wiadomo, czy będą jakieś głosy do przerzucenia, skoro Stanowski nawołuje, by na niego nie głosować. Już kiedyś była taka kandydatka na prezydenta, który namawiała ludzi, by nie uczestniczyli w wyborach kopertowych, bo będą nieuczciwe. To była Małgorzata Kidawa-Błońska, wystawiona przez PO, która skończyła z 5 procentowym poparciem i została wymieniona na Rafała Trzaskowskiego. Bo jeżeli kandydat nie wierzy w wybory, to nawet twardy elektorat poszuka kogoś innego na swojego reprezentanta.
Stanowski wzbudza spore zainteresowanie wyborców. Jego wystąpienia w internecie, które było utrzymane w konwencji kabaretowej, obejrzały setki tysięcy ludzi. Komentatorzy głowią się, komu odbierze głosy Stanowski jako kandydat na prezydenta.

Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.