Pierwszy akt oskarżenia w sprawie Funduszu Sprawiedliwości został skierowany do Sądu Okręgowego w Warszawie 4 lutego. Odpowiadał za niego Zespół Śledczy nr 2 Prokuratury Krajowej.
Afera Funduszu Sprawiedliwości. Jest pierwszy akt oskarżenia
Na liście oskarżonych znalazło się 6 osób. To m.in. szef Fundacji Profeto ksiądz Michał Olszewski, którego nazwisko zgodziła się ujawnić sama prokuratura. Oprócz niego oskarżone zostały także urzędniczka kierująca Departamentem Fuinduszu Sprawiedliwości Urszula D. i jej zastępczyni Karolina K.
Oskarżono także głównego specjalistę w Departamencie Funduszu Sprawiedliwości Marcina M., specjalistę w tymże departamencie Wojciecha Z. Obaj byli członkami komisji konkursowej, która przyznała pieniądze Fundacji Profeto. Szóstą oskarżoną jest Monika G., która przejęła obowiązki zastępczyni dyrektor Departamentu FS.
Większość zarzutów dla wymienionych wyżej osób dotyczy dotacji, którą Ministerstwo Sprawiedliwości przyznała Fundacji Profeto. Chodzi o blisko 100 mln zł z 2020 roku na budowę i prowadzenie centrum pomocy Archipelag. Dziennikarze zwracają uwagę na wielokrotne przewijanie się w sprawie nazwiska ministra Zbigniewa Ziobry. Nie został on jednak przesłuchany nawet w charakterze świadka.
Akt oskarżenia ws. dotacji nie tylko dla Profeto
Poza sprawą Profeto, w akcie oskarżenia ujęto też nieprawidłowości przy konkursach, w których dotacje otrzymały Fundacja Instytut Prawa Ustrojowego, Fundacja Centrum Pomocy Pokrzywdzonym i Prewencji Przestępczości oraz Fundacja Lux Veritatis, należąca do ojca Tadeusza Rydzyka.
Prokuratura zarzuca szóstce oskarżonych popełnienie przestępstw urzędniczych: przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Zarzuca również poświadczenie nieprawdy w dokumentach w celu przywłaszczenia mienia znacznej wartości.
Dodatkowo Urszula D., Karolina D. i ksiądz Michał Olszewski są oskarżani o działanie w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, a sam Olszewski także za pranie pieniędzy. Nikt z oskarżonych nie przyznał się do winy. Ksiądz Olszewski od początku odmawiał składania zeznań.
Afera Funduszu Sprawiedliwości. Co z Romanowskim i Mrazem?
Dziennikarze zwrócili uwagę, że w akcie oskarżenia nie ma Marcina Romanowskiego, byłego wiceministra sprawiedliwości odpowiedzialnego za Fundusz Sprawiedliwości. Nie ma tam też sygnalisty Tomasza Mraza, naczelnika oraz dyrektora Departamentu FS i przewodniczącego komisji konkursowej, przyznającej pieniądze Profeto. Zabrakło również Piotra W., prezesa firmy budowlanej Tiso, która miała postawić ośrodek dla Profeto.
Przypadek Romanowskiego tłumaczono jego nieobecnością w kraju. Polityk otrzymał azyl na Węgrzech. Mraz z kolei, który od początku współpracował z prokuraturą, nadal ma uczestniczyć w „czynnościach dowodowych”. Podobne tłumaczenie padło w przypadku Piotra W.
Czytaj też:
Nowe zarzuty dla Romanowskiego. Podjęto kolejne działaniaCzytaj też:
Tajne spotkanie w domu Ziobry. Ujawniono szczegóły