„Niedyskrecje parlamentarne”. Gra w obwinianie w KO. Koniec świata PiS?

„Niedyskrecje parlamentarne”. Gra w obwinianie w KO. Koniec świata PiS?

Zaskakujący gest podczas debaty w Końskich
Zaskakujący gest podczas debaty w Końskich Źródło: Igor Zadęcki
Kto jest winny spadającym sondażom Rafała Trzaskowskiego? Do kogo wzdychają politycy obozu rządzącego? Co koledzy z  PO mówią na temat Sławomira Nitrasa, ministra sportu? Dlaczego wśród terenowych działaczy PiS zapanował entuzjazm? Kiedy skończyłby się świat Prawa i Sprawiedliwości? O tym i innych sprawach piszemy w „Niedyskrecjach parlamentarnych”.

W sztabie Rafała Trzaskowskiego trwa szukanie winnych spadających w ostatnich dniach sondaży kandydata Koalicji Obywatelskiej. Co ciekawe, część sztabowców nie upatruje winy w sobie, ale w liderze ugrupowania.

– Jedna ze znanych posłanek, zaangażowanych w prace sztabu, zaczęła rozpowiadać, że Donald Tusk nie chce, żeby Rafał wygrał wybory – zdradza nasz informator.

Inny polityk z kręgów rządowych wyraźnie rozbawiony zachowaniem posłanki mówi: – Wina Tuska!

Udział w „Blame Game”, czyli grze w obwinianie wziął też Radosław Sikorski, który w radiowej Trójce ogłosił, że na miejscu Rafała Trzaskowskiego wziąłby udział w debacie Telewizji Republika w Końskich. Jak argumentował, przysłowiowe Końskie, nie są spotkaniem mainstreamu, a debatą dla mieszkańców mniejszych miast.

– Radek ma swoje powody, żeby uderzać w Rafała, bo sam chciał być kandydatem na prezydenta. Dziwi mnie jednak, że robi to otwarcie już teraz, przed rozstrzygnięciem wyborów – mówi nasz rozmówca.

Inny twierdzi, że słyszy w elektoracie żale, że Radosław Sikorski nie kandyduje na prezydenta.

– W tej sytuacji lepiej poradziłby sobie w debatach, organizowanych przez prawicowe telewizje. Byłby też lepszą odpowiedzią na niebezpieczne czasy – twierdzi nasz rozmówca z kręgów rządowych.

Artykuł został opublikowany w 17/2025 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.