Nie żyje syn Lecha Wałęsy. Ustalono wstępną przyczynę śmierci

Nie żyje syn Lecha Wałęsy. Ustalono wstępną przyczynę śmierci

Dodano: 
Znicz
Znicz Źródło: Shutterstock / Yaraslau Mikheyeu
Jak poinformował „Super Express”, wstępnie ustalono przyczynę śmierci Sławomira Wałęsy. Lech Wałęsa opublikował poruszający wpis.

W czwartek 30 kwietnia Sławomir Wałęsa został znaleziony martwy w mieszkaniu w Toruniu. Stało się to po tym, gdy sąsiedzi zaalarmowali policję, ponieważ byli zaniepokojeni przedłużającą się nieobecnością syna byłego prezydenta.

Nie żyje syn Lecha Wałęsy. Sławomir Wałęsa miał 52 lata

– (30 kwietnia – red.) policjanci wraz ze strażakami, na prośbę sąsiadów, weszli do mieszkania przy ulicy Dziewulskiego w Toruniu, gdzie ujawnili zwłoki 52-letniego mężczyzny. Nie nosiło ono śladów działania osób trzecich – przekazała „Super Expressowi” aspirant Dominika Bocian, rzeczniczka toruńskiej policji.

W poniedziałek 6 maja odbyła się sekcja zwłok Sławomira Wałęsy, na podstawie której wskazano wstępną przyczynę śmierci 52-latka. – Przyczyną śmierci była niewydolność krążeniowo-oddechowa – poinformował w rozmowie z „Super Expressem” prokurator Andrzej Kukawski. – Więcej będę mógł powiedzieć za dwa tygodnie. Na pewno do śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie – przekazał.

Poruszające słowa Lecha Wałęsy. „Szatan trafił mi drugiego Syna”

Sławomir Wałęsa nie ukrywał swoich problemów z nałogiem. – Mnie zabije alkohol. Nie dosłownie. Dostanę albo zawału, udaru, albo rozwalę sobie wątrobę – mówił w rozmowie z „SE”. – Rzuciłem rodzinę, aby pić. Nie da się pić i mieć rodzinę – powtarzał. Syn byłego prezydenta podejmował próby walki z nałogiem. Niestety, nie przyniosły pozytywnych skutków. – Byłem na dwóch odwykach i nie pójdę na trzeci. Nie ma takiego prawa, aby zmusić mnie do odwyku. Chyba, że złamałbym prawo – mówił Sławomir Wałęsa.

Lech Wałęsa w ostatnią niedzielę opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z kościoła. „Kraków Niedzielna Msza Święta.Szatan trafił mi drugiego Syna, ale nie pokona mnie (pisownia oryginalna – red.)” – napisał były prezydent na Facebooku.

facebookCzytaj też:
Dzień żałoby i czarny marsz milczenia. Po zabójstwie lekarza w Krakowie
Czytaj też:
16-letnia Maja miała wiele planów. Poruszające słowa znajomych

Źródło: WPROST.pl / se.pl