Sztab Karola Nawrockiego miał pełne prawo obawiać się debaty w TVP, ze względu na kryzys mieszkaniowy, który dotknął ich kandydata. Przy wyjaśnianiu okoliczności nabycia przez Nawrockiego kawalerki Jerzego Ż. popełniono mnóstwo błędów komunikacyjnych, które są nie do odrobienia. Nawet filmik, który nagrał Nawrocki przed debatą – wyjaśniał na nim wszystkie okoliczności związane z nabyciem kawalerki – niczego już nie zmienia, bo jest to kolejne wyjaśnienie i wielu wyborców zwyczajnie po nie nie sięgnie.
Mimo wszystko, po debacie kandydatów na prezydenta, w TVP, Nawrocki, który prawie leżał na deskach, znowu nawiązał równorzędną walkę z Trzaskowskim.
We wpadkach dwóch głównych kandydatów do prezydentury mamy więc remis. Jedną zaliczył Rafał Trzaskowski w Końskich, a drugą Karol Nawrocki w związku z mieszkaniem Jerzego Ż. Oba błędy zastopowały kampanię kandydatów, ale nie na długo.
Nawrocki i Trzaskowski nadal są najpoważniejszymi kandydatami do prezydentury, a wynik ich starcia ciągle nie jest przesądzony.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.