W czwartek 15 maja w Szczecinie rozpoczął się dwudniowy Międzynarodowy Kongres Morski, czyli spotkanie przedstawicieli międzynarodowego środowiska gospodarki morskiej. Na rozpoczęcie obrad głos zabrał Donald Tusk.
– Pomorze to wspaniały pas, duma Polski. Może stać się miejscem, które będzie porównywalne ze wschodnim lub zachodnim wybrzeżem USA. Wiem, przesada, ale chodzi o ideę — aby nasze Pomorze stało się rzeczywiście jednym z najcenniejszych klejnotów w polskiej koronie – stwierdził premier.
Polskie Morze. Donald Tusk zapowiada nowy program
Przy okazji kongresu szef rządu zapowiedział otwarcie nowego programu – „Polskie Morze”. – Ta nazwa to nie jest propozycja nowej nazwy geograficznej. Bałtyk nadal pozostanie Bałtykiem. Proszę się nie niepokoić – żartował polityk KO.
W dalszej części swojego wystąpienia Donald Tusk podkreślił, że „żyjemy w trudnych czasach, pełnych niepokoju”. – Pierwszym zadaniem było zapewnienie większego bezpieczeństwa na Bałtyku. Dlatego z taką determinacją przystąpiliśmy do organizowania międzynarodowej ochrony naszych wód. Używamy możliwości NATO oraz poszczególnych państw członkowskich do ochrony Bałtyku po to, aby nasze statki, farmy wiatrowe, gazociągi, porty, a niedługo także elektrownia jądrowa, żeby to wszystko było jak najbardziej bezpieczne – stwierdził.
Premier podkreślał, że „Polska jest i musi się stać — w pełnym tego słowa znaczeniu państwem morskim”. – W Polsce będziemy budowali statki. Czas na dużo większy impet. Polonizacja Bałtyku to nie tylko nazwa programu. To polonizacja wszystkich działań, nie tylko wydatków, ale i korzyści. Polacy będą zarabiać na rozwoju naszej gospodarki morskiej – zapewnił.
Tusk: Wraca polska bandera
„Polskie Morze i Wielkie Pomorze, czyli wraca Polska bandera, polskie promy, nowy żaglowiec szkoleniowy i statek naukowo-badawczy, potrojenie przeładunków kontenerowych, terminal w Świnoujściu, gigantyczne inwestycje kolejowe i drogowe, zamówienia dla stoczni. To na start” – dodał Donald Tusk we wpisie w mediach społecznościowych.
Czytaj też:
Joanna Staniszkis dla „Wprost”: Moja mama byłaby oburzona postępowaniem NawrockiegoCzytaj też:
Donald Tusk ogłosił nowy program. Koszt? 13 mld zł