Odzyskiwanie zapisu z czarnych skrzynek trwa bardzo długo

Odzyskiwanie zapisu z czarnych skrzynek trwa bardzo długo

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. REUTERS/ Forum
Przesłuchanie jednej minuty nagrań zapisanych w czarnej skrzynce trwa aż 4-5 godzin. Wszystko przez ich duże zanieczyszczenie - pisze "Dziennik Gazeta Prawna" powołując się na polskiego prokuratora biorącego udział w rosyjskim śledztwie.
W odsłuchiwaniu nagrań brał udział pułkownik Zbigniew Rzepa z Naczelnej Prokuratury Wojskowej. - Dosłownie każdą minutę przesłuchiwaliśmy po 4-5 godzin. Nagranie z kokpitu jest bardzo zanieczyszczone - ujawnia kulisy śledztwa. Oryginalne taśmy z czarnej skrzynki leżą zaplombowane w sejfie w moskiewskiej siedzibie Międzypaństwowej Komisji Lotniczej.

Badanie rozmów załogi i dźwięków z kabiny pilotów odbywa się na cyfrowej kopii nagrań, zapisanej na twardym dysku komputera. Po każdym dniu pracy Rosjanie sporządzali protokół, pod którym podpisywał się również polski prokurator - pisze gazeta. - Polscy eksperci byli aktywni, także odczytywali zapis nagrań - relacjonuje Rzepa. Dwaj inni prokuratorzy asystowali przy identyfikacji zwłok, z kolei w Smoleńsku od niedzieli pracowało czterech prokuratorów wojskowych, którzy pracowali wspólnie z Rosjanami.

"Dziennik", WP, mm