Migalski: PiS nigdy nie wygra, a Tusk i Komorowski mogą śmiać mu się w twarz

Migalski: PiS nigdy nie wygra, a Tusk i Komorowski mogą śmiać mu się w twarz

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. FORUM
– Wystarczyło zaledwie kilka dni, by PiS zrobiło wszystko, żeby odwrócić od siebie sympatię społeczeństwa i żeby popełnić wszystkie możliwe błędy. Słowa prezesa, wiceprezesa, kandydata PiS na prezydenta Łodzi były przesadzone i świetnie wpisały się w obraz partii agresywnej i odjechanej – pisze na swoim blogu Marek Migalski.

– PO wykonała „jazdę obowiązkową" – wciągnęła Jarosława Kaczyńskiego et consortes w sidła, w które wpadali oni już wielokrotnie. Wszyscy odegrali przypisane im role – PO oskarowo zagrała rolę koncyliacyjną, a PiS zaprezentowało się w swoim tradycyjnym emploi napastliwego zbója – twierdzi Migalski.

Eurodeputowany zapewnia, że "nie ma takiej rzeczy, która jest w stanie spowodować, że PiS odzyska władzę i sympatię społeczeństwa". – Bo co jeszcze musiałoby się stać, by Jarosław Kaczyński zyskał sympatię większości społeczeństwa? Nawet taka tragedia nie jest w stanie zapewnić mu życzliwości wyborców – pyta Migalski i dodaje, że PiS nigdy nie wygra z Platformą. – PiS skazane jest na rolę wiecznej opozycji, której Donald Tusk i Bronisław Komorowski będą się śmiali w twarz. Ostatnie pięć dni uwodniło bezsilność PiS i jego prezesa, ich bezradność. Obnażyło wszystkie słabości tej partii i raz jeszcze dostarczyło dowodów na to, że wspieranie PiS w jego obecnej linii, to tak naprawdę opowiedzenie się po stronie partii nie potrafiącej odebrać władzy Platformie Obywatelskiej.

Według Migalskiego polityka uprawiana przez PiS jest idealna dla partii rządzącej. – Słaba opozycyjność umożliwia słabe rządy PO. Muszą to wiedzieć wyborcy Jarosława Kaczyńskiego. On gwarantuje Donaldowi Tuskowi zwycięstwo za rok i umożliwia gnuśne i słabe jego rządy – ocenia europoseł.

ps