Polscy prokuratorzy pojechali do Moskwy

Polscy prokuratorzy pojechali do Moskwy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polscy prokuratorzy zapoznają się w Moskwie z materiałem zgromadzonym w toku rosyjskiego śledztwa w sprawie katastrofy Tu-154M (fot. FORUM)
Dwóch polskich prokuratorów zajmujących się śledztwem w sprawie katastrofy smoleńskiej wyjechało do Moskwy. Swoje czynności w Rosji rozpoczną w środę - poinformował kpt. Marcin Maksjan z Naczelnej Prokuratury Wojskowej. Już wcześniej prokuratura wojskowa informowała, że wojskowi prokuratorzy spędzą w Rosji mniej więcej dwa tygodnie. Do Moskwy udali się: ppłk Karol Kopczyk i mjr Jarosław Sej.
- Celem udziału polskich prokuratorów w Moskwie jest zapoznanie się ze zgromadzonym w toku rosyjskiego śledztwa materiałem dowodowym oraz wyselekcjonowanie tych dokumentów, które z punktu widzenia polskiego śledztwa wydają się istotne, tak aby następnie polska prokuratura wojskowa w ramach wniosku o pomoc prawną mogła zwrócić się do strony rosyjskiej o te właśnie dokumenty - wyjaśnił kpt. Maksjan. Prokurator dodał, że strona polska oczekuje, iż nasi prokuratorzy wezmą też udział w przesłuchaniach świadków, w tym kontrolerów lotu ze smoleńskiego lotniska. - W pierwszym tygodniu prokuratorzy będą zapoznawali się z aktami śledztwa rosyjskiego, natomiast w drugim tygodniu oczekujemy, że dojdzie do przesłuchań - zaznaczył. Maksjan powiedział też, że po powrocie obu prokuratorów do kraju zostanie zorganizowana konferencja prasowa.

W połowie stycznia, podczas posiedzenia sejmowych komisji dotyczącego katastrofy smoleńskiej, wojskowy prokurator okręgowy w Warszawie płk Ireneusz Szeląg informował posłów, że polscy prokuratorzy przygotowują się do zaplanowanego na luty wyjazdu do Moskwy. Mówił wówczas, że "wielce prawdopodobnym jest, że będzie im umożliwiony udział w przesłuchaniu kierownika lądowania i kierownika strefy lądowania" ze Smoleńska. Prokurator generalny Andrzej Seremet dodał, że polska prokuratura dąży także do przesłuchania zastępcy dowódcy bazy w Smoleńsku Mikołaja Krasnokutskiego.

W ubiegłym tygodniu polska prokuratura wojskowa wysłała do strony rosyjskiej siódmy wniosek o pomoc prawną, w którym zwróciła się m.in. o przesłuchanie jako świadków kontrolerów lotu ze smoleńskiego lotniska. - We wniosku strona polska zwróciła się o przesłuchanie w charakterze świadków kontrolerów lotu z lotniska Siewiernyj, z udziałem polskich prokuratorów wojskowych, którzy będą mieli możliwość zadawania przesłuchiwanym szczegółowych pytań - wyjaśnił Rzepa.

Kontrolerzy po raz pierwszy przesłuchani zostali w kwietniu 2010 r., niedługo po katastrofie. Rosja unieważniła jednak ich pierwsze zeznania z powodu "nieprawidłowości w procedurze przesłuchania świadków". Rosyjska prokuratura przesłała stronie polskiej nowe protokoły przesłuchań z sierpnia 2010 r. - media podawały, że różnią się one w istotny sposób od zeznań z kwietnia.

PAP, arb