Sikorski: najwyższy czas na gest przyjaźni ze strony Litwy

Sikorski: najwyższy czas na gest przyjaźni ze strony Litwy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Radosław Sikorski, fot. Wprost 
Przyszedł najwyższy czas po 20 latach stosunków, w których to Polska oferowała swoją przyjaźń, na gest wzajemności - powiedział szef MSZ Radosław Sikorski, odnosząc się do sytuacji mniejszości polskiej na Litwie.
- Jesteśmy rozczarowani nierealizowaniem od tylu już lat składanych obietnic, takich irytujących spraw jak brak ustawy o pisowni nazwisk, brak zwrotu ziemi, a teraz zamiast rozwiązać jeden z tych problemów, doszedł nam nowy w postaci ustawy edukacyjnej, przeciwko której protestują Polacy na  Litwie - powiedział w RMF FM szef MSZ Radosław Sikorski.

W piątek w Wilnie odbył się wiec przed Pałacem Prezydenckim, w którym uczestniczyło kilka tysięcy osób, głównie Polaków - obywateli Litwy. Protestujący domagali się odwołania przyjętej w marcu ustawy o oświacie. Zdaniem protestujących, uderza ona w oświatę mniejszości narodowych, również w szkoły polskie. Wiec był też początkiem strajku w polskich szkołach. Nie wiadomo, ilu dokładnie uczniów przyłączyło się do akcji, gdyż nie ma centralnego komitetu strajkowego. Wiadomo jedynie, że strajk odbywa się w około 70 szkołach z  ponad 100, w których na Litwie wykłada się w języku polskim.

Sikorski zapowiedział w piątek "ważną inicjatywę" premiera dotyczącą mniejszości polskiej na Litwie. Szef rządu w niedzielę spotka się z premierem Litwy Andriusem Kubiliusem oraz z Polakami mieszkającymi w tym kraju. - Chcielibyśmy się dowiedzieć, co władze litewskie zamierzają. Liczylibyśmy na to, że nawiążą wreszcie dialog z własnymi obywatelami, którym oni mówią, że to jest wszystko dla ich dobra, którzy ewidentnie widzą to inaczej, gdyż złożono 60 tys. podpisów pod protestem (przeciwko litewskiej ustawie o oświacie - red.) - powiedział w sobotę Sikorski pytany o tę inicjatywę. - Mamy nadzieję, że wizyta premiera uświadomi naszym sąsiadom i  sojusznikom, jak poważnie traktujemy tę sprawę i że przyszedł najwyższy czas, po 20 latach stosunków, w których to Polska oferowała swoją przyjaźń, na gest wzajemności - podkreślił.

pap, s