Tusk wsiada w autobus. "Wybory to wielka gra"

Tusk wsiada w autobus. "Wybory to wielka gra"

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. KPRM) 
Szef PO będzie podróżował po Polsce "Autobusem Tuska". Do końca kampanii wyborczej premier będzie codziennie odwiedzał kilka miejscowości. Donald Tusk zapowiedział, że często będą mu towarzyszyć ministrowie.
Tusk zadeklarował, że będzie starał się docierać przede wszystkim do miejsc, które "bywają na uboczu wielkich zdarzeń". Objazd po kraju szef PO rozpocznie od Torunia, Grudziądza i Chełmży. Premier zapowiedział, że chce spotykać się z ludźmi w ich miejscach pracy, miejscu zamieszkania, w szkołach. - Nic nie zastąpi prawdziwej, szczerej rozmowy - stwierdził.

Tusk chce zobaczyć korki

Tusk powiedział, że w podróży po Polsce zdecydował się na autobus, bo jest to środek transportu, który daje możliwość pracy. - Chcę zobaczyć te osławione korki, bo pewnie nie raz spotka nas przygoda na drodze - mówił.

Poręba: Tusk wstał rano? To wydarzenie

- Jedziemy z informacją, która wydaje nam się najważniejsza w tych wyborach: że Polska walczy o maksymalne środki z Unii Europejskiej - mówił Tusk. Jego zdaniem, ostatnie cztery lata pokazały, że nie ma większej dźwigni, skuteczniejszego narzędzia rozwoju, niż środki europejskie dobrze wynegocjowane, zaprojektowane i mądrze wydane. Tusk obiecał, że będzie walczył o 300 mld zł w ramach budżetu europejskiego na lata 2014-2020. Według Tuska, ten i przyszły rząd stoją przed gigantycznym zadaniem dotyczącym negocjacji europejskich pieniędzy, które można dobrze przeprowadzić, ale można też zepsuć.

Wybory? "Wielka gra"

- Ta kampania ma wielkie znaczenie, to ważna, solidna debata o tym, jak będzie wyglądała przyszłość Polski i Polaków - powiedział Tusk, nazywając wybory "wielką grą". Tusk oświadczył, że "tylko obłudnik" będzie udawał, że nie jest zaangażowany w kampanię wyborczą. - Ja nie jestem hipokrytą i nie będę udawał, że ta kampania nie ma dla mnie znaczenia - powiedział.

Tusk stwierdził, że premier na urlopie to fikcja i nikt go nie zwolni z obowiązków, które musi wykonać. - Jesteśmy dobrze przygotowani w naszym autobusie do nieustannych kontaktów i do łączności z Warszawą. Będziemy prawie każdy dzień zaczynać od Warszawy od spotkań urzędowych - oświadczył.

zew, PAP