Koziej: RBN? Nie widzę potrzeby
Potrzeby zwoływania RBN w sprawie bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni nie widzi gen. Koziej. - Rada Bezpieczeństwa Narodowego nie jest organem bieżącego, gorącego, operacyjnego reagowania na różne zdarzenia, które się dzieją - jest organem doradczym prezydenta w sprawach strategicznych, systemowych rozwiązań, w związku z tym nie będą rekomendował panu prezydentowi zwoływania Rady Bezpieczeństwa - powiedział Koziej. Zwrócił uwagę, że RBN już dwukrotnie zajmowała się tą tematyką. - Obecnie jest ona przedmiotem analizy w ramach strategicznego przeglądu bezpieczeństwa narodowego prowadzonego przez BBN. Raport z tego przeglądu, w którym będą zawarte także wnioski z analizy obecnej cyberkampanii i tych ostatnich zdarzeń, zostanie przedstawiony RBN za kilka miesięcy po zakończeniu przeglądu - podkreślił Koziej.
Również szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek poinformowała, że prezydent Komorowski nie widzi obecnie potrzeby zwoływania posiedzenia RBN w tej sprawie. Podkreśliła, że w ostatnim czasie Rada już dwukrotnie zajmowała się tematyką bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni. - Pragnę uświadomić i przypomnieć, że kwestiami cyberbezpieczeństwa Rada Bezpieczeństwa Narodowego zajmowała się w ciągu ostatnich kilku miesięcy dwukrotnie: na posiedzeniach 28 kwietnia i 30 maja. Omawiane były wówczas zagadnienia dotyczące prezydenckiej inicjatywy dotyczącej m.in. właśnie cyberbezpieczeństwa - przypomniała Trzaska-Wieczorek.
SLD: niech Tusk nie podpisuje ACTA
Politycy SLD po raz kolejny zaapelowali też do premiera Donalda Tuska, by nie podpisywał ACTA, bo - jak mówił Joński - przyłączenie się do tej umowy "tylko i wyłącznie wprowadzi cenzurę w internecie". Według niego to, co rząd mówi w sprawie umowy, to "kłamstwa szyte grubymi nićmi". - Rząd mówiąc, że podpisze ACTA, mówi, że nie będzie to skutkowało zmianami w polskim prawie. My się z tym nie zgadzamy, mówimy, że to ma ogromny wpływ, będą zmiany w polskim prawie - powiedział Joński. SLD chce, aby jak najszybciej spotkały się sejmowe komisje: Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Innowacyjności i Nowych Technologii i by zleciły opracowanie skutków wprowadzenia i podpisania ACTA dla polskiego prawa.
Padały strony
W weekend w związku z zapowiedzią podpisania przez nasz kraj porozumienia ACTA internauci zablokowali w Polsce kilka stron internetowych administracji państwowej. Nie można było wejść m.in. na strony Sejmu, premiera, kancelarii premiera, MON i ministerstwa kultury. Niektóre strony blokowane są nadal.pap, ps