Dochodzenie ws. związkowej awantury

Dochodzenie ws. związkowej awantury

Dodano:   /  Zmieniono: 
Policja rozpoczyna postępowanie w sprawie wtorkowych zajść przed Kancelarią Premiera. W ustalaniu winnych pomogą kasety wideo, nagrane podczas demonstracji.
"Jeszcze w środę policja rozpocznie postępowanie pod nadzorem prokuratury w sprawie wtorkowych zajść przed Kancelarią Premiera. Uczestnikom najprawdopodobniej zostanie postawiony zarzut niszczenia cudzego mienia. Grozi za to kara od trzech miesięcy do  pięciu lat więzienia - powiedziała Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. - Jeszcze w środę mają być oszacowane straty po zniszczeniach dokonanych podczas wtorkowej manifestacji".
We wtorek podczas manifestacji zorganizowanej przez śląsko-dąbrowską "Solidarność" doszło do bijatyki z policją. Związkowcy rzucali w funkcjonariuszy petardami i atakowali ich styliskami. Policja użyła przeciwko nim gazu.
Podczas manifestacji, którą zabezpieczało ok. 1000 policjantów, pięciu z nich odniosło obrażenia (dwóch trafiło do szpitala). Zniszczonych lub uszkodzonych zostało 65 tarcz, 18 kasków, 75 mundurów, 21 pałek, 25 kamizelek, 11 nałokietników, 18 par obuwia oraz 10 barierek ochronnych. W  budynku Kancelarii Premiera wybitych zostało osiem szyb.
Policja przejęła 310 stylisk, 74 petardy i świece dymne, 50 kulek od łożysk, śruby i nakrętki oraz 25 kasków górniczych.
em, pap