Dziennikarze TVP Info skarżą się na swoją dyrektorkę. "Jest leniwa"

Dziennikarze TVP Info skarżą się na swoją dyrektorkę. "Jest leniwa"

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. materiały prasowe 
Liliana Sonik jest zastępcą dyrektora TVP Info, a prywatnie żoną europosła PO Bogusława Sonika. - Telewizja szuka oszczędności, a nie dba o jakość zarządzania – twierdzą dziennikarze TVP Info. Napisali w tej sprawie anonimowe pismo do zarządu Telewizji Polskiej.
Dziennikarze narzekają na swoją szefową. Twierdzą, że Sonik zaniedbuje pracę, pilnuje tylko interesów męża i przyjaciół z Krakowa.

Do pisma dotarł „Presserwic”. Autorzy tekstu twierdza, że Sonik zwykle nie pracuje w piątki. „Bardzo często słyszymy, że jedzie do kardynała Dziwisza na spotkanie czwartkowe, to przecież w piątek już nie ma po co wracać do Warszawy" - piszą w liście do zarządu.  Według pracowników stacji, Sonik zwołała przez rok zaledwie piec kolegiów programowych. - Brakuje nam zwyczajnej, podstawowej pracy i rozmowy o programie – piszą pracownicy kanału informacyjnego TVP.

Dziennikarze skarżą się, że ich szefowa nie czuje się w obowiązku przyjść do pracy, gdy dochodzi np. do katastrofy kolejowej pod Szczekocinami. Zaznaczają, że dyrektor Jan Szul był wtedy na urlopie, więc Sonik formalnie go zastępowała i powinna przyjść do pracy.

Dziennikarze twierdza, że po katastrofie smoleńskiej Sonik (która była wtedy kierownikiem publicystyki TVP Info) nie przyszła do pracy. „Poszła komentować do konkurencyjnej TVN” – twierdzą. – To był szok – wspomina jeden z dziennikarzy TVP w rozmowie z Press.– Pogrzeb Lecha Kaczyńskiego, całe Info pod parą, a ona zniknęła. I nagle zobaczyliśmy ją w TVN. Była afera, ale jakoś się jej upiekło – opowiada.

Gdy TVN 24 podał, że kilku europosłów podpisywało listy obecności i opuszczało obrady komisji, pobierając jednak diety, padło m.in. nazwisko Sonika. Ale w TVP Info "było wykreślone przez Lilianę Sonik" – piszą autorzy skargi.

Liliana Sonik od tygodnia jest na zwolnieniu lekarskim i nie komentuje listu dziennikarzy.

Eb, Press