Kaczyński: na działania w sprawie zdjęć jest za późno

Kaczyński: na działania w sprawie zdjęć jest za późno

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński (fot. Wprost)Źródło:Wprost
- Rząd nie jest dla Rosji żadnym partnerem - powiedział Jarosław Kaczyński, komentując publikację drastycznych zdjęć ciał ofiar katastrofy smoleńskiej na rosyjskich stronach internetowych. - Na poważne działania w tej sprawie jest za późno, bo po katastrofie śledztwo oddano Rosjanom - dodał prezes Prawa i Sprawiedliwości.
- Przekazanie wszystkiego Rosji, zachowanie władz 10 i 11 kwietnia, całkowita abdykacja ze strony polskich władz prowadzi do tego, co widzimy - mówił Kaczyński. W jego przekonaniu jedynym wyjściem jest dążenie do powołania komisji międzynarodowej ds. zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej.

"W tej chwili jest już za późno"

Zdaniem Kaczyńskiego polski rząd nie jest dla Rosji partnerem. - Działania rutynowe jak wezwanie ambasadora, czy interwencja MSZ, zostały podjęte i to też jest postęp, bo na szczęście zmieniły się wyniki sondaży, ale w tej chwili jest po prostu za późno - powiedział.

- Jeśli ktoś na początku gry wszystko oddaje, sprawa jest jasna. Ci, którzy krytykowali to od początku, mieli sto procent racji, jak mówił mój kolega - "milion procent racji" - dodał Kaczyński.

"Większość będzie bronić Muchy do ostatniej kropli deszczu"

PiS będzie domagać się specjalnego posiedzenia komisji sportu w związku z koniecznością przełożenia meczu Polska-Anglia z powodu intensywnych opadów deszczu. Według Jarosława Kaczyńskiego dla poszkodowanych kibiców powinny być wypłacane odszkodowania.

Wczoraj na Stadionie Narodowym był rzecznik PiS-u Adam Hofman.  - Czułem wściekłość, że chaos, niekompetencja i bałagan sprawiły, iż musimy się dzisiaj wstydzić. Składamy wniosek o posiedzenie komisji sportu, trzeba wyjaśnić ten chaos. W Sejmie większość będzie bronić minister Muchy do ostatniej kropli deszczu, ale podtrzymujemy to, że chcemy złożyć wniosek o konstruktywne wotum nieufności - powiedział.

"Rząd jest jak Stadion Narodowy"

Kaczyński przypomniał, że Tusk mówił przed kilkoma miesiącami, ze "jego rząd jest jak Stadion Narodowy". - Gdyby zasady się liczyły, to tego rządu dawno by nie było - podkreślił. - To wydarzenie symboliczne, które pokazuje w sposób iluminacyjny stan polskich organizacji i instytucji. Trzeba je widzieć w perspektywie ofensywy ekonomicznej, jaką przedstawił rząd. Te propozycje mają realizować ludzie i instytucje, którzy i które nie potrafią przeprowadzić takiego prostego przedsięwzięcia jak mecz piłki nożnej w czasie deszczu - przekonywał prezes Prawa i Sprawiedliwości. - Mamy piłkarza u władzy, a meczu się nie da przeprowadzić. Gdy jest ciepło, zamyka się dach, a teraz słyszymy, że nie można zamknąć dachu w czasie deszczu - dodał Kaczyński.

Mecz Polska-Anglia musiał zostać odwołany, ponieważ - mimo prognoz zapowiadających intensywne opady deszczu - nad Stadionem Narodowym nie zamknięto dachu. Kiedy deszcz zaczął już padać wówczas - jak tłumaczył szef NCS - dach nie mógł zostać zamknięty.

TVN24, arb, ja