Błaszczak: Tusk chce wyeliminować Kaczyńskiego

Błaszczak: Tusk chce wyeliminować Kaczyńskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mariusz Błaszczak, fot. Wprost 
Zdaniem posła PiS Mariusza Błaszczaka Donald Tusk chce poprzez wniosek do Sejmu o postawienie przed Trybunałem Stanu Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry wyeliminować z życia politycznego.
- Ja myślę, że decydują o tym wyborcy kto jest w sejmie i nie powinna władza odbierać możliwości wyborcom, obywatelom, żeby decydowali kto nimi rządzi - mówi w Polsat News. Jego zdaniem celem Tuska jest eliminacja z życia politycznego Jarosława Kaczyńskiego.

- Takie jest marzenie Donalda Tuska, zresztą on powiedział wprost, ze nie wyobraża sobie urządzenia życia w jednym państwie z Jarosławem Kaczyńskim. Później nazywał PiS sektą, a więc teraz mamy kolejny etap z tego scenariusza - twierdzi Błaszczak.

Szef klubu parlamentarnego PiS pytany, jak może wyglądać funkcjonowanie jego partii po ewentualnym skazaniu prezesa, wyraził nadzieję, że "wszyscy, którzy patrzą rozsądnie na to, co się w naszym kraju dzieje tego po prostu nie zaakceptują". - To będzie już gwałt na demokracji, gwałt na sprawiedliwości - uważa.

- Proszę pamiętać o tym, że Trybunał Stanu to ciało polityczne, wybierany jest przez sejm, a więc pewnie kolejna odsłona spektaklu politycznego. Ja myślę, że - jeszcze raz to podkreślę - opinia publiczna bardzo surowo oceni tych, którzy będą chcieli wprowadzać standardy zza wschodniej granicy. Tak się dzieje np. na Ukrainie. Julia Tymoszenko została wyeliminowana z możliwości kandydowania ze względów politycznych. Takie standardy są na Ukrainie, na Białorusi. To daleko odbiega od standardów zachodnich - kończy Błaszczak.

mp, Polsat News