Wojciechowski: jedyna słuszna walka to walka z PiS-em

Wojciechowski: jedyna słuszna walka to walka z PiS-em

Dodano:   /  Zmieniono: 
Janusz Wojciechowski (fot. Wprost)Źródło:Wprost
"Usłyszałem parę dni temu w jakiejś stacji radiowej słowotok kilku panów na temat powstania styczniowego. Treść ich wynurzeń sprowadzała się do konkluzji, że powstanie było bezsensownym >braniem w dupę< a obchody jego 150 rocznicy są kolejnym przejawem pisowskiej hucpy, wynikłej z rusofobii. Tak sobie słuchałem tego gaworzenia i myślałem – czy dla tych moralnych autorytetów w historii Polski istnieje cokolwiek godnego szacunku? Chyba nic takiego nie istnieje." - napisał na blogu europoseł PiS Janusz Wojciechowski.
"W tysiącletniej historii naszych walk i batalii nigdy nie mieliśmy racji. Obrony były beznadziejne, powstania bezsensowne, zaś wojny ofensywne, jak ta z Rosją w 1610 roku, to hańba i wstyd. Jesteśmy po prostu złym narodem, który powinien się wstydzić własnej historii, pełnej głupoty, agresji, nietolerancji, rusofobii, germanofobii. A w pozawojennej historii nic tylko katolicki zabobon, ciemnogród i zacofanie" - ironizował Wojciechowski.

W ocenie europosła PiS w takiej sytuacji nie ma czego świętować, ani komu stawiać pomników. "Tylko sypiać popiołem polskie głowy i przepraszać, przepraszać i jeszcze raz przepraszać wszystkich wokół. I dziękować, ze tak zły naród, który wypędził Niemców i wymordował Żydów, ma w ogóle miejsce w Europie" - dodał.

"Jest jednak dla tych panów dobro, którego Polska doświadczyła – okrągły stół, gdzie dokonał się podział majątku i władzy. Tam siedli ludzie honoru i pierwszy raz ustanowili coś wspaniałego, co rozkwitło, co się rozwinęło – Trzecią Rzeczpospolita, którą chce zniszczyć Kaczyński i PiS. Bo jedyna słuszna w tysiącletniej historii Polski walka, to jest walka z PiS-em" - podsumował Wojciechowski.

ja