Burze nad Dolnym Śląskiem. "Tragedia, jest jak po powodzi"

Burze nad Dolnym Śląskiem. "Tragedia, jest jak po powodzi"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wiele miejscowości zostało zalanych w wyniku gwałtownych burz nad Dolnym Śląskiem (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
W nocy nad Dolnym Śląskiem przeszły intensywne nawałnice. Straż pożarna musiała interweniować blisko 500 razy, a w powiecie lubańskim doszło do podtopienia kilku miejscowości i ogłoszenia alarmu przecipowodziowego.
Strażacy na całym Dolnym Śląsku musieli usuwać przewrócone konary drzew, wypompowywać wodę z zalanych domów, ulic oraz piwnic. Zalane zostały gospodarstwa w miejscowościach: Leśna, Miłoszów, Olszyna, Stankowice i Świecie. W Leśnej po burzy na rynku znajdowało się ok. 1,5 metra wody.  Burmistrz gminy ocenił, że sytuacja jest dramatyczna a skutki burzy są podobne do skutków powodzi z 2010 roku.

Woda podtopiła też drogę krajową nr 30 między Gryfowem Śląskim a Lubaniem. Między Długołęką a Bykowem zalana została stara droga krajowa nr 8.

arb, TVN24