Kaczyński: mam już w głowie skład rządu

Kaczyński: mam już w głowie skład rządu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński (fot.Wprost)
- Skład rządu mam już w głowie - mówi "Gazecie Wyborczej" prezes PiS Jarosław Kaczyński, ale nazwisk nie zdradza. W rozmowie z "Rzeczpospolitą" przyznaje, że nie wszyscy ministrowie jego gabinetu cieni to geniusze.
- Nie wszyscy będą geniuszami, nie wszyscy będą nadzwyczajnie zdolni, ale będą musieli być zdyscyplinowani, uczciwi i muszą wiedzieć, czego chcą - zdradza "Rzeczpospolitej" Jarosław Kaczyński. Jak pisze "Gazeta Wyborcza", niewątpliwe jest, że prezes PiS będzie rządzić niepodzielnie. "Nie ma mowy o żadnych kontrkandydatach. Najbardziej zaufani to Adam Lipiński, Joachim Brudziński, Marek Kuchciński, Mariusz Błaszczak, Mariusz Kamiński (były szef CBA) i Beata Szydło" - czytamy w "Gazecie Wyborczej".

Jak zauważa "Gazeta Wyborcza", pierwsza czwórka to ludzie Kaczyńskiego jeszcze z czasów Porozumienia Centrum. Pozostali mieli zaś na zaufanie prezesa zasłużyć pracowitością i lojalnością. Blisko prezesa Kaczyńskiego mają być według "GW" Antoni Macierewicz i Andrzej Jaworski. Obaj mają bronić "przyczółków PiS". Pierwszy "pilnuje, by lud smoleński miał kolejne dostawy ekspertyz i śladów o zamachu" - czytamy w "Gazecie Wyborczej". Jaworski z kolei ma według dziennikarzy "GW" pielęgnować związek partii Kaczyńskiego z Radiem Maryja.

"W Sejmie porządku pilnują wicemarszałek Marek Kuchciński i szef klubu Mariusz Błaszczak. To też funkcje zarezerwowane dla najwierniejszych. Takich, którzy nie zaczną knuć przeciwko liderowi, nie będą liczyć szabel i budować wewnętrznych frakcji w klubie" - podsumowuje "Gazeta Wyborcza".

sjk, "Gazeta Wyborcza", "Rzeczpospolita"