Kluby "Gazety Polskiej" chcą startować w wyborach z list PiS

Kluby "Gazety Polskiej" chcą startować w wyborach z list PiS

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz (fot. Wprost)Źródło:Wprost
Szefowie Klubów "Gazety Polskiej" rozpoczną dzisiaj w licheńskim Domu Pielgrzyma trzydniowy, nadzwyczajny zjazd. Będą na nim omawiać start w następnych wyborach z list PiS. Niektórzy posłowie tej partii obawiają się jednak rosnących ambicji politycznych tego środowiska - podaje "Gazeta Wyborcza".
Kluby w trakcie spotkania mają rozmawiać o "problemach i zadaniach, przed jakimi stoją kluby w kontekście aktualnej sytuacji politycznej i przed zbliżającymi się wyborami". W najbliższym czasie Polaków czeka wyborczy maraton - eurowybory, wybory samorządowe, parlamentarne i prezydenckie.

Ryszard Kapuściński zauważył, że w wyborach do parlamentu w 2011 roku na 24 kandydatów z list PiS, których popierały kluby "GP", do Sejmu weszło aż 11.

W Prawie i Sprawiedliwości według "Gazety Wyborczej" coraz więcej osób jednak obawia się ambicji politycznych tego środowiska. - Gdyby z każdej listy do Sejmu dostał się przedstawiciel środowiska KGP, w naturalny sposób zawiązaliby frakcję wewnątrz PiS, w przyszłości na tyle silną, że w razie konfliktu, po wyjściu z PiS, byliby w stanie założyć własny klub w Sejmie - mówi "GW" jeden z posłów PiS.

Obecnie istnieją 364 kluby "Gazety Polskiej". Szacuje się, że mają 10 tys. członków.

pr, "Gazeta Wyborcza"