Będzie postępowanie dyscyplinarne wobec Marcina D.

Będzie postępowanie dyscyplinarne wobec Marcina D.

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marcin D. (fot. Aleksander Majdanski / Newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
Zostanie wszczęte postępowanie dyscyplinarne wobec adwokata Marcina D. oraz złożony wniosek do sądu dyscyplinarnego o jego zawieszenie w wykonywaniu zawodu - poinformował rzecznik dyscyplinarny Okręgowej Rady Adwokackiej w Gdańsku Jakub Tekieli. Adwokat usłyszał zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, prania brudnych pieniędzy i oszustwa.
Jakub Tekieli podał, iż postępowanie zostanie wszczęte, kiedy Okręgowa Rada Adwokacka otrzyma informacje na temat treści zarzutów, które postawiła D. Prokuratura Apelacyjna w Krakowie. - Postępowanie dyscyplinarne zmierza do tego, żeby ustalić, czy zasady etyki adwokackiej zostały naruszone - wyjaśnił.

Rzecznik przekazał też, iż w związku z wagą zarzutów do sądu dyscyplinarnego złożony zostanie wniosek o zawieszenie mecenasa w wykonywaniu zawodu na czas toczącego się postępowania.

Marcin D. był przesłuchiwany w poniedziałek do późnych godzin wieczornych w Prokuraturze Apelacyjnej w Krakowie. Za popełnione czyny grozi mu do 10 lat więzienia.

Zarzuty usłyszał wcześniej Grzegorz D. i  Beata W., którzy zostali zatrzymani z Marcinem D., Wiktorią D. oraz Katarzyną M. w niedzielę. - Ma to związek ze śledztwem, które dotyczy wyłudzenia środków publicznych na kwotę ponad 13 mln zł - powiedział Piotr Kosmaty, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie.

Postępowanie śledczych w tej sprawie toczy się od kwietnia 2013 roku.

Adwokat Łukasz Rumszek, obrońca Marcina D., wystosował w poniedziałek oświadczenie w sprawie swojego klienta. "W związku z czynnościami procesowymi prowadzonymi przez Prokuraturę Apelacyjną w Krakowie oraz zatrzymaniem adwokata Marcina D. oświadczam, że mój klient jest niewinny, czuje się niewinny i powinien być traktowany jak niewinny, po trzykroć to samo: niewinny. Wzywam wszystkich do respektowania naczelnej zasady każdego etapu postępowania karnego w postaci domniemania niewinności" - napisał.

tvn24.pl