Ziobro opisuje kompetencje TK. "To nie jest sąd od oceny stosowania prawa"

Ziobro opisuje kompetencje TK. "To nie jest sąd od oceny stosowania prawa"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zbigniew Ziobro (FOT KONRAD KOCZYWAS / FOTONEWS / NEWSPIX.PL) Źródło: Newspix.pl
Zbigniew Ziobro opisywał w TVN24 kompetencje Trybunału Konstytucyjnego. - To nie jest sąd od oceny stosowania prawa w konkretnym przypadku. To jest sąd od oceny, czy norma prawna jest zgodna, czy nie jest zgodna z konstytucją - tłumaczył. - To jest bardzo polityczny, partyjny - można powiedzieć - sąd - dodał.

Zbigniew Ziobro tłumaczył, że czerwcowa ustawa o Trybunale Konstytucyjnym stanowi, że kandydatów na sędziów zgłasza "prezydium Sejmu ORAZ 50 posłów", w poprzedniej wersji przepisów użyty zaś był spójnik "albo". - Ustawa była nieprawidłowo zastosowana w praktyce. Kandydaci na sędziów byli zgłoszeni tylko przez prezydium Sejmu - uważa Ziobro.

- TK nie ma prawa orzekać, czy w przypadku jednostkowym norma prawna została zastosowana prawidłowo, czy nie. Tu mamy do czynienia ze sporem o zastosowanie normy prawnej w praktyce - stwierdził minister sprawiedliwości. - To jest polski sąd, którego zadaniem jest ocenić, czy norma niższego rzędu jest zgodna, czy nie jest zgodna z konstytucją. Orzeczenia TK mają moc wiążącą, jeżeli chodzi o ocenę, czy ustawa niższego rzędu jest zgodna z konstytucją, czy też zgodna nie jest. W tym sensie Trybunał orzekł i my to szanujemy - podkreślił.

Prezydent nie przyjmie ślubowania od trzech sędziów TK

Trzech sędziów nie może być zaprzysiężonych, a publikacja wyroku w tej sprawie jest niepotrzebna - poinformował 8 grudnia dyrektor biura prasowego kancelarii prezydenta Marek Magierowski.

- Wygląda na to, że jutro będzie ostatnie zaprzysiężenie, odebranie ślubowania od pani Julii Przyłębskiej, no i będziemy mieli pełny skład Trybunału - oświadczył Magierowski.

Dyrektor biura prasowego kancelarii prezydenta dodał, że prezydent nie odbierze ślubowania od trzech sędziów wybranych w poprzedniej kadencji Sejmu. W zeszłym tygodniu Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż ich wybór odbył się zgodnie z konstytucją i zobowiązał prezydenta do ich niezwłocznego zaprzysiężenia.

Według Magierowskiego wyrok ten oceniał jedynie zgodność ustawy o TK z konstytucja. W ocenie kancelarii podstawą wyboru sędziów były przepisy Regulaminu Sejmu, który miał zostać "rażąco złamany". Dlatego właśnie - zdaniem Magierowskiego - publikacja wyroku jest "niepotrzebna".

Wyrok TK

Przypomnijmy, Trybunał Konstytucyjny w wydanym wyroku ocenił, że nowelizacja ustawy o TK przyjęta przez Sejm poprzedniej kadencji była częściowo zgodna z ustawą zasadniczą, wybór dwóch spośród pięciu sędziów został dokonany w sposób niezgodny z Konstytucją RP, a prezydent Duda złamał ustawę zasadniczą, gdy nie przyjął ślubowania od trójki poprawnie wybranych sędziów.

TVN24, wprost.pl