Prezydent pisze list do marszałka. Domaga się odpowiedzi

Prezydent pisze list do marszałka. Domaga się odpowiedzi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Duda (fot.Kancelaria Prezydenta) 
W czwartek wieczorem prezydent poinformował, że poprosił marszałka Kuchcińskiego o wyjaśnienie kwestii ważności głosowania, w którym posłanka Zwiercan oddała głos za nieobecnego kolegę. TVN 24 dotarł do treści listu.

"W związku z informacjami o nieprawidłowościach w trakcie dzisiejszego głosowania w sprawie wyboru sędziego Trybunału Konstytucyjnego, z uwagi na wagę tego głosowania, zwracam się do Pana Marszałka o przedstawienie wyjaśnienia zaistniałej sytuacji" – napisał Andrzej Duda.

Prezydenta interesowały dwie kwestie. Po pierwsze, "czy oddanie głosu przez Panią poseł Małgorzatę Zwiercan za Pana posła Kornela Morawieckiego, pod jego nieobecność na sali obrad, było jedynym takim przypadkiem podczas przedmiotowego głosowania". Po drugie, "czy zaistniała sytuacja ma wpływ na ważność wyboru sędziego Trybunału Konstytucyjnego tj. czy wybór został dokonany przez wymaganą prawem większość w obecności odpowiedniej liczby posłów".

Andrzej Duda zapytał także, czy do marszałka skierowano pisemny wniosek o powtórzenie głosowania. Do treści listu jako pierwsi dotarli dziennikarze stacji TVN 24. W piątek na stronie internetowej Sejmu poinformowano, że marszałek Kuchciński ustosunkował się do pytań prezydenta. Treść jego odpowiedzi nie została jednak opublikowana.

Kukiz'15 bez dwojga posłów

Przypomnijmy, w czwartek 14 kwietnia podczas głosowania nad kandydaturą sędziego Zbigniewa Jędrzejewskiego, posłanka Kukiz'15 Małgorzata Zwiercan zagłosowała za Kornela Morawieckiego. – To tak wyszło. Nie było tez do końca tak, że ją prosiłem. Zagrały pewne emocje, pewna wiedza jej o tym, że ja będę tak głosował – tak Kornel Morawiecki na antenie TVN24 tłumaczył zajście.

W wyniku zwołanego na ten sam dzień pilnego posiedzenia klubu parlamentarnego Kukiz'15 marszałek senior dobrowolnie zrzekł się członkostwa w klubie Kukiz'15. Klub zadecydował także o wykluczeniu Małgorzaty Zwiercan i zaapelował o zrzeczenie się przez nią mandatu poselskiego.

TVN 24