Zabił w obronie psa

Zabił w obronie psa

Dodano:   /  Zmieniono: 
4,5 roku więzienia - taką karę orzekł kaliski Sąd Okręgowy wobec Dariusza W., który śmiertelnie pobił mężczyznę usiłującego kopnąć jego psa.
Do tragedii doszło na początku kwietnia 2003 r. w Koźminku pod Kaliszem. 30-letni Dariusz W. wyszedł ze swoim psem na spacer. Według prokuratury, pobił przejeżdżającego obok rowerzystę Eugeniusza P., gdy zauważył, że ten usiłował kopnąć biegającego bez smyczy psa.

Dariusz W. zadał mężczyźnie kilka ciosów w twarz, a gdy zaatakowany upadł, nadal bił go i kopał. W wyniku obfitego krwawienia, licznych obrażeń i po utracie przytomności Eugeniusz P. zmarł.

Prokuratura, oskarżając Dariusza W., stwierdziła m.in., że  "mógł przewidzieć możliwość pozbawienia życia rowerzysty". W akcie oskarżenia zarzucono mu dokonanie zabójstwa. Sąd zmienił jednak tę  kwalifikację czynu na nieumyślne spowodowanie śmierci -  poinformował Haak.

oj, pap