"Pacławski musi odejść"

"Pacławski musi odejść"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Syndykat Dziennikarzy Polskich TVP SA oraz Związek Zawodowy Dziennikarzy RiTV chcą odwołania wiceprezesa TVP ds. programowych Ryszarda Pacławskiego.
Zarzucają mu m.in. zmniejszenie roli regionalnych oddziałów na  antenie TVP3. Pacławski określił te zarzuty jako nieprawdziwe bądź skierowane pod niewłaściwy adres.

Związki zgłosiły wotum nieufności wobec Pacławskiego i zwróciły się do Rady Nadzorczej TVP o odwołanie go z zajmowanego stanowiska, uważając, że działa on na szkodę spółki.

Pacławski - jak napisali prezes SDP TVP S.A. Barbara Markowska- Wójcik i prezes ZZDZRiTV Mariusz Jeliński w piśmie, przesłanym PAP "odebrał ośrodkom terenowym pieniądze, możliwości produkcyjne i  czas antenowy" (Pacławski zanim został wiceprezesem zarządu TVP ds. programowych był szefem regionalnej Trójki).

Ich zdaniem, konsekwencją tego było pozbawienie pracy wielu doświadczonych dziennikarzy. "Czystki kadrowe podczas zwolnień grupowych były kuriozalne, przy okazji relegowano dziennikarzy z  dużym doświadczeniem zawodowym, niepokornych, którzy nie zgadzali się, by telewizja publiczna była tubą propagandową jedynie słusznej partii" - piszą autorzy listu.

Krytykują także m.in. nadzorowaną przez Pacławskiego reorganizację programów pierwszego, drugiego i Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Nie podobają im się jego decyzje kadrowe.

Pacławski zapowiedział, że poprosi, by do niektórych zarzutów związków zawodowych ustosunkowała się Rada Nadzorcza TVP. Wyjaśnił, że nie czuje się odpowiedzialny za grupowe zwolnienia pracowników, bo to nie on je przeprowadzał, tylko poprzedni zarząd.

Odnosząc się do zarzutów związanych z regionalną Trójką, Pacławki powiedział, ze "fakty i liczby świadczą o tym, iż antena ta  zmienia się w dobrym kierunku". "Wzrosły jej przychody i  oglądalność. Nie jest to, oczywiście, stan, który nas zupełnie satysfakcjonuje, ale nowy dyrektor programu podjął już działania, by Trójkę dalej rozwijać" - podkreślił Pacławski. Dodał, że  Program III ma pokazywać rolę i znaczenie oddziałów regionalnych TVP.

Rada Nadzorcza TVP na zakończonym późno w nocy z wtorku na środę posiedzeniu nie zajmowała się zarzutami i żądaniami związków zawodowych, dotyczącymi Pacławskiego. "Ocenialiśmy działalność programową całego zarządu" - powiedział sekretarz Rady Adam Pawłowicz. Następne posiedzenie zarządu planowane jest na 3 sierpnia.

ss, pap