Wassermann narzeka na prokuraturę (aktl.)

Wassermann narzeka na prokuraturę (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Gdy pomoc prokuratora Kazimierza Olejnika będzie bardziej realna niż wirtualna, to uda nam się wyjaśnić wiele ciekawych wątków sprawy Orlenu - powiedział zastępca przewodniczącego sejmowej komisji śledczej ds. PKN Orlen Zbigniew Wassermann (PiS).
Olejnik, zastępca Prokuratora Generalnego, nazywa tę wypowiedź "zbiegiem nieprawd, kłamstwa i oczywistej manipulacji".

Zdaniem Wassermanna, miejsce "aktywnej pomocy i bieżącej współpracy" (między komisją śledczą a prokuraturą) zajmuje obecnie "konfrontacja i nieufność". "Nie wiem, czemu mają służyć te słowa pana posła, czy ten personalny atak na mnie ma charakter polityczny? W ten sposób próbuje się wykopać przepaść między organami, które powinny ze sobą współpracować" - replikuje Olejnik.

Spytany, czy w związku z tą wypowiedzią oczekuje czegoś od  Wassermanna, Olejnik odparł, że stosunek członka komisji do niego osobiście jest prywatną sprawą posła. "Pan poseł wie doskonale, że  moje zadanie w Prokuraturze Krajowej to organizacja i koordynacja tej pracy prowadzonej w całym kraju, ale nie będę milczał, gdy atakuje się prokuraturę".

Olejnik dodał, że oczekuje, iż szef sejmowej komisji Józef Gruszka powie słowo "przepraszam" "tym kilkudziesięciu prokuratorom w całym kraju, którzy wykonują gigantyczną, benedyktyńską pracę dla dobra wymiaru sprawiedliwości".

Wassermann mówił w Radiu Zet, że "gdyby pomoc prokuratora Olejnika była bardziej realna, a nie wirtualna, to byłbym przekonany, że uda się wyjaśnić choćby to, czym były prowizje w  Petrovalu (spółki zależnej Jukosu) i na czym one polegały".

Zdaniem Wassermanna, nie widać efektów współpracy komisji śledczej z prokuraturą. "Dopiero, gdy twardo stawiamy sprawę, wtedy się okazuje, że możemy liczyć na 'aktywną pomoc', że jest ona możliwa. Nie tak wyobrażałem sobie tę współpracę" - zaznaczył poseł. "To pozorowanie rzeczy, które mają pokazać, że się coś robi, gdy tak naprawdę nic się nie robi" - powiedział Wassermann.

"Wydawało się, że współpraca prokuratury z komisją po miesiącach układa się dobrze. Warto przypomnieć, że znaczny uzysk ustaleń komisji pochodzi z prokuratury. Postawione zarzuty bolą tym bardziej, że wszystkie wnioski komisji realizowane są od ręki. Tylko międzynarodowa pomoc prawna trwa dłużej, ale to przecież normalne - wystąpiliśmy o nią m.in. do Szwajcarii, Rosji i na Cypr" - mówił Olejnik.

ks, pap