Żona o Tusku: nawet w domu nie przestaje być premierem

Żona o Tusku: nawet w domu nie przestaje być premierem

Dodano:   /  Zmieniono: 
ADAM JAGIELAK / WPROST 
W wywiadzie dla „Faktu” Małgorzata Tusk opowiada o prezydenckich ambicjach męża, jego relacjach z kolegami i ocenia jego dotychczasową pracę w roli premiera.
Co najbliższa osoba sądzi o pracy Donalda Tuska na stanowisku Prezesa Rady Ministrów? Zdaniem jego żony za pierwsze dwa lata rządów należy mu się czwórka. Premier mógł zrobić więcej, ale wobec kryzysu ekonomicznego na świecie i tak udało mu się wiele dokonać. – Jeśli porównamy sytuację w naszym kraju z tym, co działo się w innych państwach, to widać, że ze swojego zadania wywiązał się naprawdę dobrze – uważa pani Tusk.

Prywatne uczucia muszą zejść na drugi plan

Pytana o to kulisy decyzji premiera o zwolnieniu swoich najbliższych współpracowników Małgorzata Tusk odpowiada – Długo się nad tym zastanawiał. Ta praca jest strasznie stresująca i często trzeba podejmować decyzje wbrew sympatiom koleżeńskim. Prywatne uczucia muszą zejść na drugi plan – mówi. – Myślę, że jego współpracownicy to rozumieją – dodaje. Zdaniem żony, Donald Tusk zbyt mocno przejmuje się wyzwaniami związanymi z pracą szefa rządu. – Nawet w domu nie przestaje być premierem – mówi Małgorzata Tusk i dodaje, że to jej zdaniem największa wada męża.

Żarty z prezydenckich ambicji

Pani Tusk twierdzi jednak, że przyzwyczaiła się już do roli premierowej i związanych z tym obowiązków. Polubiła nawet Warszawę, do której stara się coraz częściej przyjeżdżać i odwiedzać męża. Czy to znaczy, że przygotowuje się także do roli prezydentowej? – Nie myślę o tym. Przecież mąż nie podjął ostatecznej decyzji w tej sprawie – mówi i zaznacza, że nie zamierza namawiać go do udziału w wyborach. – W takich sprawach mąż podejmuje decyzje sam – mówi pani Tusk. Dodaje również, że medialne komentarze, co do startu premiera w wyścigu o fotel prezydenta są w rodzinie przedmiotem żartów. Pani premierowa nie zdradza jednak, jaka jest puenta tych dowcipów.

„Fakt", Łp