Odkąd Franz Maurer wyznawał Andżelice, że "kobiety to złe są" a w wolnych chwilach uganiał się za handlarzami bronią wszyscy dobrze wiemy, że policjantów w demokratycznej Rzeczpospolitej nazywa się "psami". Teoretycznie określenie to jest pejoratywne. Ale - jak się okazuje - nie dla wszystkich.
Maskotką śląskiej policji jest Sznupek - błękitny, niczym mundur funkcjonariusza... pies. Sznupek jest psem policyjnym co się zowie - ma czapkę z orzełkiem i bystre spojrzenie policyjnego detektywa. Nic więc dziwnego, że funkcjonariusze darzą go sympatią. Ci z Bierunia darzą go sympatią na tyle, że... postawili mu trzymetrowy pomnik. - Wiemy, że wiele osób mówi na policjantów psy, a na komendę psiarnia, ale my się tym nie przejmujemy - tłumaczy asp. Jakub Juszczak.
Czasy kiedy funkcjonariusze nie mogli jeść ogórków kiszonych bo głowa nie mieściła im się do słoika najwyraźniej już dawno minęły. Dziś mamy inteligentnych funkcjonariuszy - o czym świadczy poczucie humoru i dystans do swojej służby. Panowie policjanci chapeau bas! Dziś jestem spokojny, że to zrozumiecie.
arb, "Fakt"
