Zespół Weezer może wzbogacić się o 10 milionów dolarów. Warunek? Grupa musi się rozwiązać.
Nietypową kampanię zorganizował Jason Burns. W serwisie thepoint.com uruchomił publiczną zbiórkę pieniędzy. Za pozyskane środki chce przekupić muzyków grupy Weezer, by już więcej wspólnie nie grali. Cel Burnsa - 10 milionów dolarów.
- Nigdy ich nie lubiłem, zawsze grali marnie, nawet w latach 90. Ale nie chodzi o mnie, ale o fanów zespołu. Weezer co roku obiecuje, że każdy kolejny album będzie tak dobry, jak ich pierwsze nagrania. Ale nic takiego nie następuje - tłumaczy w petycji Burns.
Na jednym z portali społecznościowych perkusista Weezera Patrick Wilson oświadczył, że grupa rozwiąże się, jeśli otrzyma 20 milionów. Do tej pory Burnsowi udało się zebrać 285 dolarów.
A gdyby tak przeszczepić pomysł na polski grunt? Panie posłanki, panowie posłowie, ile trzeba wam zapłacić, żebyście przestali produkować sterty bezsensownych przepisów i przestali marnować publiczne pieniądze?
zew, nme.com