Kaczyński chce „zapobiegać seksualizacji dzieci”. Tusk pisze o mdłościach

Kaczyński chce „zapobiegać seksualizacji dzieci”. Tusk pisze o mdłościach

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło:PAP / Marcin Obara
Jarosław Kaczyński i Elżbieta Witek zapowiedzieli prace nad projektem ustawy dotyczącym seksualizacji dzieci. Inicjatywę ostro skomentował Donald Tusk.

Jarosław Kaczyński oraz Elżbieta Witek ogłosili nową inicjatywę Prawa i Sprawiedliwości. Chodzi o obywatelski projekt ustawy, który ma zapobiegać seksualizacji dzieci.

Tusk i Gasiuk-Pihowicz ostro o pomyśle Kaczyńskiego

Sceptyczny wobec pomysłu jest . „Prezes Kaczyński postanowił zająć się – tuż przed wyborami – sprawą »seksualizacji dzieci«. Mdłości” - skomentował szef Platformy Obywatelskiej.

Z kolei Kamila Gasiuk-Pihowicz przypomniała, że kilka lat temu PiS zajmował się podobnym projektem. „W 2019 Kaczyński bronił polskie dzieci przed seksualizacją. W 2023 Kaczyński znowu broni polskie dzieci przed seksualizacją. Najwyższy czas obronić nasze dzieci przed Kaczyńskim” – oceniła posłanka KO.

„W kampanii wyborczej po 8 latach rządów PiS, stwierdził, że nie może poradzić sobie z seksualizacją dzieci w przedszkolach. Panie Kaczyński zostaw dzieci w spokoju” – apelował inny polityk opozycji, Dariusz Joński.

Jarosław Kaczyński o seksualizacji dzieci

Główne założenie projektu polega oddaniu rodzicom lub pełnoletnim uczniom decyzji w kontekście uczestnictwa w dodatkowych zajęciach pozalekcyjnych prowadzonych przez organizacje pozarządowe. Chodzi przede wszystkim o kwestię tematów ideologicznych. Projekt jest nowelizacją ustawy Prawo oświatowe przyjętej pod koniec 2016 r.

Lider Zjednoczonej Prawicy dodał, że chodzi o „seksualizację dzieci w wieku przedszkolnym”. – Tego rodzaju praktyki w Polsce mają w tej chwili miejsce – kontynuował. Zdaniem Kaczyńskiego „nie ma bardzo wyraźnej bariery prawnej, która pozwoliłaby na zatrzymywanie tego rodzaju przedsięwzięć”. W odpowiedzi na te zagrożenia powstała społeczna inicjatywa ustawy, aby chronić dzieci. Podpisy pod projektem złożył zarówno prezes PiS, jak i marszałek Sejmu.

Elżbieta Witek zaznaczyła, że 20, 30 lat temu nie było takich zagrożeń, z jakimi muszą obecnie zmagać się dzieci od najmłodszych lat. – Zagrożenia, które płyną z każdych stron oraz rosnąca agresja wśród młodzieży musi zostać ograniczona. Seksualizacja jest wielkim zagrożeniem, które musimy powstrzymać – stwierdziła marszałek Sejmu. Witek podziękowała za wsparcie ustawy i poprosiła o dalsze podpisy.

Czytaj też:
Zgrzyt w koalicji? Bochenek o braku zaproszenia dla Kaczyńskiego
Czytaj też:
Listy PiS-u bez ludzi Ziobry? „Nastąpiło delikatne cofnięcie”